Zmęczeni świąteczno-karnawałowym festiwalem stołowym wrzućmy na ząb coś lekkiego. Zima trzyma, więc owa „lekkość” musi być też pożywna i energetyczna.
Taką zapewni np. szlachetny łosoś. Ponoć najlepsze rybki pochodzą z Bałtyku. Są źródłem cennego białka, niezrównanych kwasów tłuszczowych omega-3, których na naszych talerzach nigdy za wiele. Do tego znajduje się w nich ogromna ilość witamin D i z grupy B oraz całe morze minerałów na czele z fosforem, selenem i magnezem. Pieczone, grillowane, z pary czy nawet wędzone, ochronią nasz układ krążenia, poprawiając odporność i sprawność umysłu.
Pierożki po włosku
Weź: na ciasto:
- 300 g mąki (makaronowej lub zwykłej pszennej),
- 3 jajka, łyżeczkę soli,
- 5 łyżek wody;
na farsz:
- 100 g łososia wędzonego na gorąco,
- 200 g łososia świeżego (wcześniej upieczonego lub grillowanego),
- jajko,
- garść orzeszków pinii (posiekanych),
- 50 g sera feta,
- 2 łyżki ricotty (lub gęstego twarożku),
- czubatą łyżkę tartego parmezanu,
- 7–8 suszonych pomidorów (posiekanych),
- rozgnieciony ząbek czosnku,
- kilka posiekanych oliwek,
- ulubioną mieszankę suszonych ziół do smaku,
- sól i mielony czerwony pieprz.
Ciasto podziel na pół i rozwałkuj (lekko podsypując mąką) na cieniutkie placki. Jeden posmaruj surowym białkiem i ułóż na nim nieduże grudki farszu w odstępach ok. 3 cm. Taki placek nakryj drugim kawałkiem ciasta. Dokładnie dociśnij palcami miejsca między farszem. Radełkiem wytnij kwadratowe pierożki. Wrzucaj je na wrzącą wodę i gotuj 5–6 min. Wyjmij łyżką cedzakową i podawaj z odrobiną masła, koperkiem, oprószone parmezanem.
Rybne szaszłyki
Weź:
- filet ze świeżego łososia (ok. 250 g),
- kilka krewetek (niekoniecznie),
- 2 średnie cebule,
- kilka plastrów ananasa (najlepiej świeżego),
- 10 pomidorków koktajlowych,
- 2 ząbki czosnku,
- chilli świeże (drobniutko posiekane) lub suszone (sproszkowane) wedle uznania,
- 2–3 czubate łyżeczki brązowego cukru,
- odrobinę soli,
- ok. 20 ml białego słodkiego octu balsamicznego,
- sok z ćwiartki limonki,
- świeżą posiekaną kolendrę (lub natkę),
- olej do posmarowania patelni grillowej,
- patyczki szaszłykowe.
Łososia umyj, odkrój skórę. Osusz i pokrój na nieduże kawałki. Obierz i pokrój cebulę oraz ananasa. Oczyść krewetki, umyj pomidorki. Podane składniki naprzemiennie umieszczaj na patyczkach szaszłykowych. Przygotuj marynatę: ocet, sok z limonki, cukier brązowy, rozgnieciony czosnek, posiekane chilli i sól wymieszaj porządnie w shakerze lub w zakręconym słoiku.
Posmaruj szaszłyki marynatą, odstaw całość na 30 min. Rozgrzej patelnię grillową, natłuść ją odrobinę olejem. Ułóż na niej szaszłyki i smaż na dużym ogniu, aby soki szybko parowały, a całość przyrumieniła się, nie dusząc we własnym sosie. Nie zapomnij o obracaniu szaszłyków podczas smażenia. Podawaj gorące, posypane kolendrą lub natką.
tekst i zdjęcia: Iza Stefanek