Warzywa bobowate to liczna i kolorowa rodzinka. Czasem różnie się o nich mówi.
Jeśli obawiasz się problemów jelitowych, postaw na odmiany szparagowe. Zielona fasolka, podobnie jak jej krewna – fasola jaś, to odżywcza i cenna porcja roślinnego białka. Obie będą szczególnie korzystne przy nadciśnieniu tętniczym i słabym sercu.
Od niedawna wiadomo też, że nasiona fasoli są silnym przeciwutleniaczem, źródłem magnezu i kwasu foliowego. Z fasolą sprawniej myślimy, rzadziej zapadamy na cukrzycę.
Przyrządzona jako delikatny krem z pewnością nie obciąży żołądka, za to zachwyci wiosennym smakiem. Zwłaszcza gdy potrawom towarzyszy odrobina ziół, świeżego szczypioru i jarzyn.
Fasolkowy krem
Weź:
- nieco ponad litr wywaru warzywnego z włoszczyzny,
- półtorej szklanki białej fasoli (moczonej przez noc, odcedzonej i ugotowanej w świeżej wodzie),
- średniego pora, 1–2 ząbki czosnku,
- kilka różyczek kalafiora,
- 3–4 ziemniaki,
- po garści posiekanej natki pietruszki i szczypioru,
- pół łyżki masła,
- pół łyżki oliwy,
- szczyptę estragonu,
- sól i kolorowy mielony pieprz,
- małe grzanki z razowca,
- sok z połówki cytryny,
- 2–3 łyżki startego sera pecorino.
Do gorącego wywaru włóż różyczki kalafiora oraz ziemniaki (obrane i pokrojone w małą kostkę). Gotuj do miękkości. Dodaj ugotowaną fasolę. Gotuj chwilę i zmiksuj na gładki krem. Białą część pora oraz ząbek czosnku drobno pokrój i przysmaż na maśle. Dodaj do zupy. Przypraw do smaku, wsyp natkę i szczypiorek. Dodaj soku z cytryny. Gotuj jeszcze kilka minut na małym ogniu. Podawaj z razowymi grzankami. Aby je zrobić, wystarczy kilka kromek pokrojonych w kostkę zrumienić na chrupko na suchej patelni. Każdą porcję kremowej zupy posyp odrobiną świeżej natki z pietruszki oraz startym serem.
Na zielono
Weź:
- około 150 g zielonej fasolki szparagowej ugotowanej na parze na półtwardo (może być mrożona),
- 2–3 garści drobnego makaronu,
- 2–3 łyżki oliwy (z pierwszego tłoczenia),
- rozgnieciony ząbek czosnku,
- pierś z kurczaka (pieczona, gotowana lub wędzona),
- garść pokrojonej świeżej bazylii i odrobinę listków świeżego tymianku,
- czubatą łyżkę gęstego niekwaśnego jogurtu,
- czubatą łyżeczkę majonezu,
- sól ziołową i świeżo zmielony czarny pieprz,
- sok z połówki limonki,
- pół łyżeczki brązowego cukru,
- odrobinę startego parmezanu.
Makaron ugotuj na półtwardo w lekko osolonym wrzątku. Odcedź, lekko skrop oliwą. Wymieszaj, zostaw do wystygnięcia. W misce lub salaterce ułóż makaron i ugotowaną zieloną fasolkę. Dodaj zioła i mięso pokrojone w plastry albo w kostkę. Jogurt porządnie wymieszaj z oliwą, majonezem, sokiem z limonki, rozgniecionym czosnkiem i brązowym cukrem. Przypraw solą i pieprzem. Sosem polej sałatkę. Delikatnie wymieszaj, posyp parmezanem, podawaj. Jeśli masz świeżą rukolę, będzie znakomitym dodatkiem do tej potrawy. Podobnie jak prażone pestki dyni lub słonecznika.
tekst i zdjęcia: Iza Stefanek