Świeże powietrze, ruch, warzywa oraz ćwiczenia oddechowe – odporność można podnieść dzięki prostym sposobom. I skutecznym. Zawitało do nas zimno, a razem z nim wszelkie infekcje. Nie dość, że kichasz i kaszlesz, to jeszcze źle sypiasz i łatwo się męczysz, a nastrój masz pod psem. To znak, że twój organizm jest mało odporny. Czas temu zaradzić.
Zaprzyjaźnij się z chłodem i z ruchem
Nie zamykaj się w czterech ścianach, bo będziesz chorować na okrągło. Każdego dnia znajdź choć pół godziny na spacer energicznym krokiem. A przynajmniej trzy razy w tygodniu zmęcz się porządnie bieganiem czy marszem z kijkami. Ubieraj się rozsądnie, by nie marznąć, ale też nie przegrzewać się. Staraj się jak najczęściej ruszać: ćwicz w domu albo na siłowni, zapisz się na aerobik, jogę lub basen.
Zahartuj się
Doskonale hartuje regularne saunowanie. Możesz też zafundować sobie domowe spa. Wieczorem weź prysznic. Potem nalej tyle zimnej wody do wanny, by sięgała ci do połowy łydek. Pierwszego wieczora pospaceruj w wodzie przez minutę, wytrzyj nogi i wmasuj w stopy balsam rozgrzewający. Włóż skarpety i marsz do łóżka. Przez kolejne wieczory wydłużaj czas o minutę, aż dojdziesz do kwadransa.
Doskonałym zabiegiem uodparniającym jest naprzemienny prysznic. Polewaj się ciepłą wodą przez 30 sekund i zimną przez 2 sekundy. Kilka razy zmieniaj temperaturę i zakończ zabieg zimną wodą. Później przynajmniej przez pół godziny odpocznij, spokojnie leżąc.
Zadbaj o energetyzującą dietę
Ogranicz czerwone mięso, zastąp je drobiem, a zwłaszcza indykiem (mięso indycze zawiera rozweselający tryptofan). Pamiętaj o dużych ilościach ryb morskich. Jedz pieczywo pełnoziarniste, pestki dyni i słonecznika, orzechy bez tłuszczu i soli. Każdego dnia potrzebujesz około kilograma warzyw i owoców pełnych antyutleniaczy. Są to: brokuły, buraki, szpinak, marchew, papryka, pomidory, kiszona kapusta, pietruszka, kalarepa, jarmuż, owoce cytrusowe, kiwi, czerwone porzeczki i truskawki (również mrożone), żurawina.
Podstawą odporności jest czosnek i cebula o działaniu bakteriobójczym i zwiększającym aktywność białych ciałek krwi. Jogurt naturalny z żywymi kulturami bakterii także pobudza produkcję limfocytów.
Odstresuj się
Ponieważ układ nerwowy i odpornościowy są ze sobą nierozerwalnie połączone, zadbaj o spokój. Wykorzystaj każdą okazję, aby się relaksować i uwalniać napięcie. W tym celu medytuj, oddychaj głęboko albo ćwicz jogę kundalini. Te kilka prostych pozycji uwolni cię od stresu! Wystarczy przeznaczyć tylko 3 minuty na każde ćwiczenie.
Pozycja I
Usiądź po turecku (ze skrzyżowanymi nogami). Wyprostuj plecy, wciągnij brzuch. Złóż dłonie jak do modlitwy, z szeroko rozstawionymi palcami. Skoncentruj się na opuszkach palców. Oddychaj powoli i głęboko. Zaczerpnij trochę powietrza do brzucha, zatrzymaj je na 5–10 sekund i wypuść, „przyklejając" pępek do kręgosłupa. Potem energicznie strzepnij dłonie i powtórz ćwiczenie.
Pozycja II
Usiądź po turecku. Jeżeli nie dasz rady, możesz siąść na krześle albo przy ścianie z wyprostowanymi nogami. Plecy proste, brzuch wciągnięty. Ta pozycja służy ćwiczeniom oczu. W nich gromadzi się mnóstwo napięcia i dlatego z wiekiem coraz gorzej widzimy. Wyprostowaną rękę wyciągnij do przodu na wysokość wzroku. Podnieś kciuk w geście OK, głowę trzymaj nieruchomo. Wódź wzrokiem za poruszającą się ręką: góra, dół i na boki. Rób to wolno, cały czas oddychając głęboko.
Pozycja III
Usiądź po turecku, wyprostuj plecy. Przyklej język głęboko do podniebienia. Kciukami dotknij podstawy małego palca, resztę palców zegnij w pięść. Zrób wdech z wyprostowaną szyją, na wydechu odegnij głowę jak najdalej do tyłu. Jeśli masz kłopoty z odcinkiem szyjnym kręgosłupa, głowę odchyl leciutko. Ćwiczenie powtórz kilka razy.
Pozycja IV
Usiądź po turecku. Przyłóż ręce do klatki piersiowej, krzyżując je. Palce trzymaj ustawione szeroko. Powoli oddychaj.
Rozgrzewająca moc olejków
Olejki aromatyczne mają przeróżne zastosowanie: często relaksują, inhalują, ale też wzmacniają odporność. Kilka kropli można wlać do kąpieli albo zastosować kominek do aromaterapii. Na chłody najlepsze są: bergamota, eukaliptus, rozmaryn lub olejek herbaciany.
Kama Scudder
fot.shutterstock.com