Maliny to wakacje, zapach nagrzanego słońcem lasu i słodki owocowy sos spływający z ciepłych gofrów na sopockim molo. Dobrze, że natura wymyśliła maliny.
Miseczka tych owoców gasi pragnienie, ale też strzeże przed przeziębieniem w chłodniejsze wieczory. Cudownie uspokaja, obniża ciśnienie i rozpieszcza kubki smakowe. Syrop z malin to najsmaczniejsze lekarstwo na kaszel, bolące gardło i pierwsze objawy grypy.
Z malinami jesteśmy odporniejsi, nie grozi nam brak witamin i błonnika. Dzięki tym owocom łatwiej przyswajamy żelazo i szybko pozbywamy się toksyn. Duża ilość kwasu foliowego zawartego w malinowym miąższu sprawia, że są wprost idealne dla przyszłych mam.
Galaretka cud-malina
Weź:
- pół kilograma świeżych malin,
- 60 g cukru pudru,
- sok z połówki cytryny,
- 2 łyżeczki drobno startej skórki z limonki (niekoniecznie),
- 3 łyżeczki żelatyny,
- 4 czubate łyżki serka mascarpone,
- sok z limonki,
- 2 łyżki cukru pudru,
- świeże maliny i listki mięty (lub melisy) do dekoracji,
- kilka bezików.
Maliny zmiksuj i przetrzyj przez sito. Dodaj cukier, startą skórkę z limonki i sok z połówki cytryny. Wymieszaj. Żelatynę wsyp do miseczki, zalej odrobiną zimnej wody, wymieszaj i odstaw, by napęczniała (około kwadransa). Miseczkę z napęczniałą żelatyną wstaw do naczynia z gorącą wodą i poczekaj, aż dokładnie się rozpuści.
Dodaj do niej kilka łyżeczek zmiksowanych malin. Wymieszaj i połącz z resztą owoców. Przełóż do pucharków. Wstaw do lodówki na 3–4 godziny. Schłodzone mascarpone połącz z sokiem z limonki i cukrem pudrem. Możesz dodać odrobinę ekstraktu z wanilii. Galaretki tuż przed podaniem dekoruj serkiem, miętą i owocami.
Malinowe gofry
Weź:
- 3 szklanki świeżych malin,
- czubatą łyżeczkę drożdży w proszku,
- szczyptę soli,
- 250 g mąki pszennej,
- 330 ml mleka,
- 90 g masła,
- 3 łyżki syropu klonowego albo syropu cynamonowego (jak do koktajli), względnie po prostu 2 łyżki cukru,
- ekstrakt waniliowy do smaku (1–2 łyżeczki),
- pół łyżeczki cynamonu (dla tych, którzy użyli syropu klonowego albo cukru),
- 2 jajka,
- cukier puder do posypania gotowych gofrów (wedle uznania).
W garnuszku podgrzej mleko, ale nie doprowadzaj do wrzenia. Zdejmij z ognia, dodaj masło, któryś z syropów (lub po prostu cukier), ekstrakt waniliowy, sól i cynamon. Wymieszaj, aby składniki ładnie się połączyły. Zostaw do wystudzenia.
Do wysokiej miski przesiej mąkę, dodaj sól i suche drożdże. Wbij jajka i wlej letnie (wystudzone) mleko z masłem i dodatkami. Wymieszaj mikserem. Miskę z tak przygotowanym ciastem nakryj pokrywką lub folią. Zostaw w ciepłym miejscu (na ok. 1,5 godz.), by ciasto wyrosło.
Połowę malin zmiksuj z cukrem pudrem (ilość wedle upodobań smakowych). Piecz wyrośnięte ciasto, nakładając je do gofrownicy lekko natłuszczonej olejem. Ciepłe gofry polewaj malinowym sosem i dekoruj owocami. Przyjemność warta chwili kuchennego zamieszania!
tekst i zdjęcia: Iza Stefanek