Syrop klonowy, czyli słodycz w kolorze ciemnego bursztynu i niezbyt gęstej konsystencji przywędrowała do nas z Ameryki i Kanady.
Kiedy tylko śnieg zaczyna topnieć, nadchodzi idealna pora na zbiór soku z klonowych drzew. Teraz jest najsłodszy i najbogatszy w składniki odżywcze. Średniej wielkości butelka syropu klonowego powstaje aż z kilkudziesięciu litrów soku z tych drzew. Przyjemność jednak warta jest zachodu.
Syrop jest mniej kaloryczny od miodu, trwalszy, niezwykle bogaty w minerały (wapń, potas, magnez). Zawiera spore ilości kwasu foliowego oraz nieocenionej niacyny. W wielu dietach zastępuje cukier i syntetyczne środki słodzące. Delikatny i aromatyczny. Oczywiście nie tylko z naleśnikami. Czasem wystarczy skropić nim sałatkę owocową lub przygotować łagodną marynatę do mięsa.
"Sklonowane" babeczki
Weź:
- pół szklanki maślanki,
- 2 łyżki soku jabłkowego lub z cytryny,
- 2 jajka,
- 3–4 łyżki syropu klonowego,
- 5 łyżek oleju,
- 1 i 1/3 szklanki mąki,
- pół szklanki drobno posiekanych orzechów,
- 1–2 łyżki rodzynek,
- kilka kostek grubo pokrojonej gorzkiej czekolady (niekoniecznie),
- szczyptę cynamonu,
- łyżeczkę proszku do pieczenia,
- łyżeczkę sody,
- 2–3 łyżki grubych płatków owsianych,
- 2 łyżki cukru brązowego,
- łyżkę miękkiego masła.
W misce zmiksuj jajka z syropem klonowym, dodaj maślankę, łyżkę cukru i sok. W drugiej misce połącz mąkę z proszkiem, sodą i bakaliami. Wymieszaj wszystko (bez miksowania). Przygotuj kruszonkę owsianą – oddzielnie wymieszaj płatki owsiane z łyżką cukru, łyżką masła oraz cynamonem. Do foremek wlej ciasto do 3/4 wysokości. Na wierzch każdej babeczki wyłóż trochę owsianej kruszonki.
Piecz w 190˚C przez około 20 minut. Podawaj z twarożkiem waniliowym lub serkiem mascarpone przyprawionym do smaku cukrem pudrem i sokiem z cytryny oraz z owocowymi dodatkami (świeżymi lub rozmrożonymi), takimi jak: truskawki, cząstki pomarańczy, winogrona, banany. Owoce lekko skrop syropem klonowym.
Kurczak na pokuszenie
Weź:
- pierś z kurczaka,
- sok z połówki cytryny,
- 3 łyżki oliwy,
- 3 łyżki syropu klonowego,
- garść orzechów włoskich lub pekan (prażonych na suchej patelni),
- sól i pieprz,
- świeże kiełki do podania i dekoracji,
- odrobinę oleju do podsmażenia mięsa.
Umytą i osuszoną pierś podziel na mniejsze porcje (wielkości małych kotletów). Przygotuj marynatę. Oliwę wymieszaj z sokiem z cytryny i syropem klonowym. Dodaj pieprzu i soli. Natrzyj mięso marynatą, zostaw na 15–30 minut w chłodnym miejscu.
Na patelni rozgrzej odrobinę oleju. Wyjmij kurczaka z marynaty. Podsmaż kawałki mięsa z obu stron na dość dużym ogniu (krótko i intensywnie). Kiedy kurczak będzie już lekko rumiany, wlej na patelnię całą marynatę, w której wcześniej się moczył.
Zamieszaj, zmniejsz ogień do minimum i potrzymaj chwilę, aż marynata stanie się gęstym, złocistym sosem. Podawaj od razu – z kiełkami, prażonymi i pokruszonymi orzechami, gotowanym ryżem, kaszą pieczoną z bakaliami. Koniecznie na gorąco.
tekst i zdjęcia: Iza Stefanek