Orzechy to świetne źródło cennych kwasów tłuszczowych omega-3 – pogromcy złego cholesterolu, czyli głównej przyczyny miażdżycy i chorób serca.
To także ukochana przekąska wegetarian, ponieważ zawierają mnóstwo białka, węglowodanów i fitosteroli, witamin z grupy B, witamin C, E, K oraz PP, fosfor, żelazo, potas, sód, wapń, magnez... Można by tak wyliczać w nieskończoność.
Z całą pewnością orzechy włoskie nie tylko są smaczne, ale też bardzo odżywcze.
Wystarczy garstka, 7–8 orzeszków dziennie, zwłaszcza jesienią i zimą, aby przetrwać chłody w zdrowiu i świetnym nastroju!
Jesienna sałatka
Pół główki czerwonej kapusty drobno pokrój, sparz gorącą wodą i ostudź. 10 dag rodzynek sułtanek i 2 łyżki posiekanych orzechów włoskich zalej kilkoma łyżkami wrzątku, aby zmiękły.
Kapustkę wymieszaj z odcedzonymi rodzynkami i orzechami, dodaj 4–5 łyżek jogurtu greckiego i nieco brązowego cukru. Wymieszaj. Dopraw, jeśli trzeba, solą, pieprzem lub kilkoma kroplami cytryny.
Świetna do kaszy jaglanej lub pierożków z kaszą gryczaną.
Czy wiesz, że...
...ponieważ orzech włoski wyglądem przypomina ludzki mózg, dawniej wierzono, że jego miąższ leczy choroby umysłowe, zwiększa inteligencję, usprawnia myślenie i poprawia pamięć?
W starożytności zalecano jedzenie orzechów kobietom w ciąży, co miało zagwarantować im urodzenie małego geniusza. Dzisiaj naturoterapeuci też namawiają na jedzenie orzechów włoskich w okresach intensywnej pracy umysłowej.
Urszula Duda-Szelińska
fot. shutterstock