Intensywny smak, rozgrzewająca moc i wyjątkowe miejsce wśród świątecznych łakoci.
Samodzielnie kandyzowany, ugotowany w syropie i delikatnie przyprószony cukrem może być nawet przekąską. Zwłaszcza gdy rodzinę męczą: kaszel, migrena i bolące gardła. Imbir przyniesie ulgę także w problemach trawiennych i wszelkich stanach zapalnych. Podróżujących biesiadników uwolni od koszmaru choroby lokomocyjnej. Wzmocniona odporność, witalność, lepsze krążenie i apetyt – oto świąteczne, imbirowe podarunki.
Odświętne babeczki
Weź:
- 4 klementynki,
- 250 g migdałów bez skórki (zmielonych w mikserze na mączkę),
- 3 czubate łyżki mąki,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- pół łyżeczki sody oczyszczonej,
- ¾ szklanki cukru,
- szczyptę gałki muszkatołowej i cynamonu,
- 5 jajek,
- pół tabliczki gorzkiej pokrojonej czekolady,
- garść rodzynek;
do nasączenia:
- 2 łyżki posiekanego świeżego imbiru,
- 150 ml soku pomarańczowego,
- 2 czubate łyżki cukru;
do dekoracji:
- 2 białka,
- 450 g cukru pudru,
- 3 łyżki serka mascarpone,
- kandyzowany
- imbir.
Klementynki porządnie wyszoruj pod bieżącą wodą. Przełóż je do garnka, zalej zimną wodą i powoli doprowadź do wrzenia. Gotuj na małym ogniu około 30 minut. Zdejmij z kuchni i zostaw owoce w wodzie do całkowitego wystudzenia. W rondelku wymieszaj imbir z dwiema łyżkami cukru i sokiem pomarańczowym. Powoli podgrzewaj, nie dopuszczając do bulgotania. Po 20 minutach zdejmij z ognia, zostaw do wystygnięcia i odcedź imbir. Klementynki przekrój na ćwiartki, usuń pestki i zmiksuj miąższ razem ze skórką.
Jajka zmiksuj z resztą cukru, dodaj migdały, mąkę z proszkiem i sodą. Wrzuć cynamon i gałkę, delikatnie wymieszaj. Dodaj zmiksowane owoce, czekoladę i rodzynki. Wymieszaj. Foremki do muffinek napełnij ciastem. Wstaw do piekarnika na 20–25 minut (190ºC). Po wyjęciu nasącz wywarem imbirowym i ostudź. Białka ubij w mikserze na sztywno. Miksując, dosypuj cukru pudru, na koniec dodaj mascarpone. Białą pianką i posiekanym kandyzowanym imbirem udekoruj wystudzone babeczki.
Imbir z tarty
Weź:
- szklankę drylowanych wiśni z zalewy (mrożone ugotuj w syropie z wody, imbiru, cukru i przypraw korzennych – wedle własnych proporcji),
- pół szklanki suszonej żurawiny,
- 2–3 łyżki imbiru kandyzowanego,
- szklankę posiekanych orzechów włoskich,
- laskowych lub migdałów,
- łyżkę skórki pomarańczowej kandyzowanej,
- 6 herbatników (typu petitki),
- ¹⁄³ szklanki śmietany (18-proc.),
- ¾ kostki masła,
- 350 g mleka w proszku,
- ¾ szklanki cukru pudru,
- łyżeczkę świeżo startego imbiru,
- 7 łyżek kakao.
W garnku o grubym dnie rozpuść masło ze śmietaną. Dodaj cukier, imbir i gotuj powoli przez kilka minut. Zdejmij z ognia, doaj kakao i mleko w proszku. Wymieszaj mikserem. Kiedy masa zacznie stygnąć, ale wciąż jeszcze będzie plastyczna, weź jej część i wylep nią formę do tarty (o średnicy około 26 cm), ale nie za grubo. Resztę masy wymieszaj z wiśniami, bakaliami i herbatnikami na nadzienie. Jeśli będzie ono zbyt gęste, dodaj trochę zalewy z wiśni. Wyłóż nadzienie na czekoladowy spód. Oprósz kakao, potem schłódź przed podaniem.
tekst i zdjęcia:
Iza Stefanek