Czasem obdarowani koszem orzechów włoskich nie bardzo wiemy, co począć z takim prezentem.
Otóż chrupać, póki w orzechu świeżość. Do wiosny z pewnością straci na walorach smakowych, bo tłuszcz zawarty w orzechach, niestety, jełczeje. A gdy świeże lekko uprażymy na suchej patelni, będą jeszcze lepsze. Każdy orzech zawiera kwas alfalinolowy, doskonały w profilaktyce schorzeń układu krążenia. To też kopalnia potasu, żelaza i magnezu.
Jest nieoceniony, gdy zmagamy się ze stresem, słabą koncentracją i bezsennością. Orzechy przyspieszają przemianę materii, podnoszą naturalną odporność. Ich działanie bakteriobójcze znane jest od wieków. Absolutnym zaskoczeniem jest to, że orzechy włoskie mają w sobie witaminę C. Aby orzechowe kalorie (a jest ich sporo) nie przysporzyły nam nadmiaru kilogramów, dajmy się przekonać, że orzechy rozkosznie chrupią nie tylko w deserach.
Jesienne polędwiczki
Weź:
- 50 dag polędwicy wołowej,
- pół szklanki łuskanych orzechów włoskich,
- 50 ml sosu sojowego,
- 2 łyżeczki oleju sezamowego,
- sok z małej cytryny,
- łyżeczkę wina ryżowego (nie jest to konieczne, ale nadaje mięsu kruchość),
- 2 papryczki chilli,
- 2–3 posiekane ząbki czosnku,
- łyżeczkę brązowego cukru,
- łyżkę oleju z orzechów ziemnych plus odrobinę do smażenia,
- natkę lub kolendrę do posypania potrawy.
Sos sojowy wymieszaj z olejem sezamowym, łyżką oleju z orzechów ziemnych, sokiem z cytryny oraz cukrem. Dodaj wina ryżowego, drobno posiekany czosnek i chilli. Wymieszaj. Polędwicę umyj, osusz, oczyść z błonek i pokrój w plastry. Włóż je do marynaty i lekko wymieszaj. Przykryj i wstaw do lodówki na kilka godzin. Posiekaj orzechy włoskie i podpraż je na suchej patelni. Rozgrzej odrobinę oleju z orzechów i smaż na nim wołowinę kilka minut z obu stron. Podczas smażenia polewaj mięso marynatą. Na koniec wsyp orzechy włoskie. Podawaj gorące z ryżem, posypane świeżo posiekaną zieleniną.
Wszechstronne pesto
Weź:
- 180 g łuskanych orzechów włoskich,
- 3 czubate łyżki posiekanej świeżej natki,
- około 150 ml oliwy,
- sól i pieprz,
- 2 ząbki czosnku,
- 150 ml śmietany 18-proc.,
- 2 małe kromki jasnego suchego pieczywa namoczone w mleku,
- 2 czubate łyżki świeżo startego parmezanu lub sera pecorino,
- kilka suszonych pomidorów.
Orzechy upraż na suchej patelni. Zmiksuj z natką i pieczywem namoczonym w mleku (uprzednio nieco odciśniętym). Podczas miksowania dolewaj oliwy, śmietany i wsyp utarty parmezan lub pecorino oraz posiekany czosnek. Przypraw. Pod koniec dodaj drobno pokrojone suszone pomidory. Jeśli pesto będzie zbyt gęste, dolej oliwy. Możesz przechowywać je w lodówce przez kilka dni. Podajemy z makaronem i mamy prosty włoski obiad w kilka minut. Albo z kawałkami kurczaka lub pieczonym łososiem. Pasuje nawet do pieczonych ziemniaków i chlebowych grzanek.
teksty i zdjęcia: Iza Stefanek