„To suka bez serca!” – oburzyła się Joanna Krupa. „Oczekuję publicznych przeprosin – zareagowała Weronika Rosati, adresatka tych słów. Gwiezdne wojny o futro rozpoczęte. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło...
No i masz babo placek! Właściwie futro, w dodatku (podobno) sztuczne... A zapowiadało się tak pięknie. Kiedy śliczna Weronika Rosati pojawiła się na jednej z warszawskich imprez filmowych w gustownym, brązowym futerku, przyćmiła wszystkie zgromadzone na gali damy. Nic zatem dziwnego, że flesze fotoreporterów nie chciały oślepiać innych elegantek, jak tylko tę jedną jedyną. Efekt?
Już następnego dnia plotkarskie serwisy internetowe kipiały od aktualnych zdjęć młodej aktorki w owym nakryciu. Futerko Rosati podziałało jak płachta na Byka – zodiakalnego w postaci Joanny Krupy, polskiej modelki, na dodatek zdeklarowanej przeciwniczki zabijania zwierząt dla futer. I teraz wygląda na to, że szykuje się proces. Rosati tłumaczy, że futro jest sztuczne, żąda przeprosin za obrazę i wpłaty 10 000 zł na rzecz PET-y, największej organizacji na świecie walczącej o prawa zwierząt, w której działalność zaangażowana jest sama Krupa. Co na to wojująca Joanna?
Walka po byku
Joanna Krupa lubi walczyć, bo taka jest jej natura. Ma Słońce w znaku Byka, a to zwierzę w symbolice astrologicznej jest zaczepne i dąży z uporem do swego. Dodatkowo modelka ma Merkurego, planetę komunikacji, oraz Marsa, planetę walki, w znaku Barana. A to oznacza, że pierwsza atakuje, ma niewyparzoną buzię i zdarza jej się sięgać po kontrowersyjny „oręż”. Tak też zrobiła, pozując w 2008 roku – jak ją Pan Bóg stworzył – do zdjęć dla PET-y, zwracających uwagę na problem psów z nielegalnych hodowli.
Na plakacie jest całkiem naga, a piersi i łono zasłania wielkim krucyfiksem. Zamierzony efekt został osiągnięty. O sesji z Krupą w stroju Ewy zrobiło się głośno. Tyle że głównie z powodu gromów, jakie posypały się na jej śliczną główkę ze strony amerykańskich katolików. Uznali oni całą akcję za profanację świętości. Ale że Krupa umie zagrać innym na nosie, na zarzuty odpowiedziała: „W moim sercu wiem, że Jezus nigdy nie zgodziłby się na cierpienie psów, którym pozwala się na niekontrolowane rozmnażanie”. I tak oto ucięła dyskusje oburzonych wiernych.
W słusznej sprawie
Reakcja Rosati, statecznego z natury Koziorożca, na oskarżenia Krupy była błyskawiczna. Jej menedżerka w Dzień Dobry TVN postawiła sprawę jasno: „Po pierwsze oświadczam, że było to sztuczne futro. Po drugie (...) Joanna Krupa personalnie zaatakowała Weronikę Rosati w wyjątkowo obraźliwy sposób.
Słownictwo pani Krupy jest skandaliczne, a wypowiadanie się publicznie w ten sposób nie może pozostać bez odpowiedzi”. Czy aktorka, która ostatnio nie ma dobrej passy, wybrnie z tego konfliktu obronną ręką? Może być ciężko. Rosati ma bowiem Marsa w znaku wycofującej się Wagi. To dlatego „życzliwi” z branży i media często ją atakują. Ona zaś – bezkonfliktowa i często bezradna – nieudolnie się broni, nierzadko ze szkodą dla swojego wizerunku.
Mimo różnic jest coś, co obie panie łączy. Obie mają Słońce w znakach przypisanych żywiołowi Ziemi, co w astrologii oznacza życie w zgodzie z naturą. Dlatego często mówią o swojej miłości do zwierząt i popierają akcje organizacji, które działają na rzecz respektowania ich praw. Obie mają Księżyc w znaku Ryb wrażliwych na cierpienie innych. Jakkolwiek ta sprawa się nie zakończy – w sądzie czy nie – o problemie noszenia futer znów stało się głośno. I dobrze, bo z magicznego punktu widzenia nie jest to dobry pomysł.
Uwaga! Futro ma złą aurę
Naturalne futra wyrosły na grzbiecie istot. Zanim stały się odzieniem, zostały zdarte z żywego jeszcze zwierzęcia. Choć są piękne i drogie, to otacza je aura nieszczęścia, którymi przesyciło je umierające w męczarniach (strach, panika, ból) zwierzę. Otulając się takim futrem, przejmiesz część tej energii. I chociaż zimą nie zmarzniesz, to możesz narzekać na migrenę, zapadać na alergię, bardziej denerwować się z powodu codziennych spraw.
Najgorsze emocje zakodowane są w futrach młodych norek, szynszyli i lisków hodowanych w nieludzkich warunkach na farmach. Nie chciałbyś nigdy znaleźć się w ich skórach, prawda?
W dawnych czasach, gdy zwierzęta ginęły w pojedynku z myśliwymi, a nie w masowej i niepotrzebnej nikomu rzezi, futra nie miały tak fatalnej aury, a noszenie ich zimą było koniecznością.
Dzisiaj mądrzej jest wybrać sztuczne futro, za którym nie ciągną się żadne negatywne energie, które mogłyby popsuć jego właścicielowi samopoczucie. Sztuczne norki są wciąż modne, ale czy gra jest warta świeczki? Noszenie takich okryć jest, jak uważa Krupa, niczym „wchodzenie do banku ze sztucznym pistoletem”. Ostro powiedziane, ale coś w tym jest...
* * *
Horoskopy
JOANNA KRUPA, ur. 23.04.1979 r., BYK
Słońce w znaku Byka sprawia, że jest uparta i wytrwale dąży do celu. Księżyc i Wenus w znaku Ryb dają jej urodę i romantyczną naturę. Merkury i Mars w znaku Barana powodują, że jest waleczna i wygadana. Jowisz w znaku Lwa obdarza ją dumą i silnym poczuciem wartości. Saturn w znaku Panny sprawia, że jest pracowita. Uran w znaku Skorpiona daje jej seksapil. Neptun w znaku Strzelca powoduje, że uwielbia podróże. Pluton w znaku Wagi daje jej wpływowych przyjaciół.
WERONIKA ROSATI, ur. 9.01.1984 r., KOZIOROŻEC
Słońce i Merkury w znaku Koziorożca sprawiają, że jest ostrożna i małomówna. Księżyc w znaku Ryb obdarza ją artystycznymi zdolnościami. Wenus, Jowisz, Uran i Neptun w znaku Strzelca powodują, że jest towarzyska i lubi podróże. Mars w znaku Wagi ściąga na jej głowę krytykę i wielu wrogów. Saturn i Pluton w znaku Skorpiona sprawiają, że jest bardzo wytrzymała psychicznie.
Mii Krogulska
Iza Podlaska