Ekscentryczny brytyjski piosenkarz Robbie Williams znany jest ze swojego zamiłowania do tatuaży. Jego ciało pokrywają coraz to nowe wzory.
A każdy z nich ma swoje magiczne znaczenie...
Robbie Williams to Wodnik o niezwykłym horoskopie. Koniunkcja Jowisza i Słońca czyni go dzieckiem szczęścia, a ascendent w Lwie pomaga w karierze scenicznej. Od pierwszej chwili, kiedy pojawił się w boysbandzie Take That, stał się gwiazdą. Trygon Wenus i Marsa dodaje mu seksapilu. Piosenki przyniosły mu fortunę, dzięki której może rozwijać inne swoje pasje.
Na ciele Robbiego odnaleźć można wiele symboli religijnych i ezoterycznych. Krzyż Celtycki chronić go ma przed wewnętrznymi demonami, krucyfiks z Matką Boską zapewnić opiekę, a dwie jaskółki symbolizują wolność i lojalność, których chciałby doświadczać w życiu. Jako motto wytatuował sobie również nuty z piosenki „All You Need is Love”. Na lewym ramieniu Williams nosi tajemniczy maoryski wzór, który symbolizować ma drogę jego życia.
W horoskopie piosenkarza Księżyc znajduje się w znaku Skorpiona, a więc pewnych jego sekretów do końca nie poznamy. Tajemnicze liczby i litery wytatuowane na różnych częściach jego ciała stanowią jasne odniesienie do ceremonialnej magii, podobnie jak głowa młodego lwa, którą nosi na prawym ramieniu. Ostatnio Robbie odnowił tatuaż na karku. To Oko Horusa, które otworzyć ma jego zmysły na spotkanie z kosmitami lub... kosmitkami.
Wygląda na to, że piosenkarz już przygotowuje się do tranzytu Neptuna, który w 2009 roku znajdzie się w koniunkcji ze Słońcem i Neptunem w jego horoskopie. Tranzyt taki rozbudza zainteresowanie magią, okultyzmem i ukrytymi wymiarami rzeczywistości.
Williams widywany jest ostatnio w towarzystwie znanych brytyjskich i amerykańskich ufologów. Jeden z nich, James Gilliand, twierdzi, że spotyka się z trzema kosmitkami o ciałach kobiet i głowach lwic. Ich tajemnice ukryte są w sekretnych znaczeniach egipskich rytuałów. Być może dlatego Williams przykłada taką wagę do tatuażu z Okiem Horusa, które jest egipskim symbolem oczyszczenia i zrozumienia. Artysta przyznał, że podczas nagrywania niektórych piosenek czuł obecność istot pozaziemskich i już zapowiada, że w 2009 roku zmieni zawód z piosenkarza na etatowego ufologa.
Miła Krogulska, Iza Podlska
fot. Agencja Gazeta