Niegdyś związki dojrzałych panów i młodych dziewcząt były akceptowane, a nawet pożądane. Teraz wywołują niesmak. A przecież natury oszukać się nie da. Bo przychodzi taki czas, gdy mężczyzna zaczyna się bać, że przestaje być mężczyzną. I zrobi wszystko, by udowodnić, że to nieprawda...
Mężczyzna po czterdziestce jest w wyjątkowo trudnym położeniu. Przechodzi fazę, którą określa się mianem kryzysu wieku średniego. Ma za sobą sporo doświadczeń, bywa, że rozczarowań, a jest jeszcze pełen sił i czuje, że to ostatni moment, by dokonać zasadniczych zmian w swoim życiu. Wie, że jeśli teraz nie pchnie go na zupełnie nowe tory, to później może tego żałować.
To właśnie dlatego mężczyzna w kryzysie wieku średniego zdolny jest do porzucenia dotychczasowego stylu życia. Objawia się to w różny sposób. Jeden zaczyna uprawiać sport wyczynowy (bardzo modne jest kolarstwo) lub ekstremalny (popularne jest bungee oraz skoki do łóżek coraz to nowych kobiet), inny zmieni pracę lub... żonę, zazwyczaj na młodszą od niego o kilkanaście lat, która pomoże mu udowodnić, że jeszcze nie jest taki stary, bo przeżywa właśnie drugą młodość.
To złudne poczucie odwrócenia biegu czasu związane jest z cyklem rebelianckiego Urana (patrona młodości), który u mężczyzny tuż po czterdziestce znajduje się dokładnie w połowie swego 84-letniego cyklu, tworząc w horoskopie opozycję do swojej urodzeniowej pozycji. Ten szczególny moment każdy przeżywa inaczej, ale zawsze towarzyszy temu pragnienie uwolnienia się od wszystkich ciężarów i ograniczeń, ucieczki od schematów i rutyny.
Porażająca kwadratura Urana do Słońca pcha do szalonych czynów
Cezary Pazura uranowy kryzys wieku średniego przechodził dobre kilka lat temu, co ostatecznie doprowadziło do rozpadu jego małżeństwa. Z pewnością jednak 46-letni aktor nie oczekiwał, że nagle wpadnie w sidła uczucia do 20-letniej studentki Edyty Zając. Widok pięknej, młodziutkiej blondynki w wagonie Warsu jadącego z Krakowa do Warszawy dosłownie go poraził. Nic dziwnego – działo się to 31 maja 2007 roku i właśnie tego dnia w horoskopie Pazury porażający Uran utworzył kwadraturę ze Słońcem. Mężczyzna nie miał najmniejszych szans: na układy gwiazd – i porywy hormonów, co tu ukrywać – nie ma rady.
Ponieważ taki układ planet zdarza się jedynie raz na 20 lat, grzechem byłoby tego nie wykorzystać. Cezary więc z radością zanurzył się w życie u boku młodszej, pełnej zapału i entuzjazmu partnerki. Jak twierdzi, dzięki niej na nowo dostrzega zapomniane uroki życia, czuje się młodszy, mniej cyniczny i mniej zmęczony. Krew krąży szybciej w żyłach, przyszłość jaśnieje, w oddali biją dzwony weselne – z pewnością każdy mężczyzna będący na życiowym półmetku zgrzyta zębami z zazdrości widząc, z jaką ochotą Pazura korzysta z niepowtarzalnej szansy danej mu przez rebelianckiego Urana. A tak na marginesie – już nasi przodkowie doskonale znali energetyzujący wpływ młodości, skoro nawet w Biblii wspomina się o „okładach z młodych dziewic”, które miały ponoć moc ożywiania zmęczonej wiekiem męskości.
Wenus w Byku w kwinkunksie do Urana
szykuje serię miłosnych zawirowań
Piotr Adamczyk, mężczyzna silny, o opinii wytrawnego uwodziciela, skończył wprawdzie dopiero 36 lat, ale i jego coraz mocniej pociąga urok świeżości i niewinności. Choć w przeciwieństwie do Pazury nie myśli, co prawda, o ożenku ze swą młodziutką zdobyczą, 19-letnią modelką, byłą Miss Nastolatek, Magdą Fabiańską, to nie da się ukryć, że odczuwa coraz silniejszy niepokój związany ze zbliżającym się kryzysem. Ciągłe zmiany partnerek mają odsunąć od niego widmo wieku średniego.
Zapewne przystojny aktor nie wie, że za sprawą Wenus, która w jego horoskopie jest w zmysłowym znaku Byka i tworzy kwinkunks do Urana, czeka go seria miłosnych zawirowań, która w końcu doprowadzi go – czy będzie tego chciał, czy nie – do jego drugiej połowy. Przypuszczalnie stanie się to w 2010 roku, kiedy w horoskopie aktora rewolucyjny Uran znajdzie się w koniunkcji ze Słońcem. I wtedy życie pana Piotra przewróci się do góry nogami. Może związać się on z dużo młodszą kobietą, choć nie jest to powiedziane. Na pewno jednak okaże się ona Tą Jedyną.
Piotr Piotrowski
ZODIAK SZALONEGO CZTERDZIESTOLATKA
Nie każdy przestraszony upływem lat mężczyzna zacznie szukać potwierdzenia swojej wartości w ramionach młodszych kobiet.
W wir miłosnych uniesień najchętniej rzuci się Skorpion. Gdy dosięgnie go kryzys, wtedy młode ciało pięknej kobiety na pewno ukoi jego lęki. Również wiecznie puszący się Lew z trudem zaakceptuje swój przemijający urok i na pewno będzie chciał udowodnić wszystkim, że wciąż ma wzięcie u kobiet. Dbający o swoją reputację Koziorożec chętniej spełniłby się w realizowaniu kolejnych ambicji zawodowych, niżby związał się z młodszą kobietą. Ale gdyby miał sobie w ten sposób polepszyć byt, nie cofnąłby się przed niczym.
Domator Rak za bardzo kocha rodzinę, by ją porzucić. Prędzej pomyśli o kolekcjonowaniu znaczków albo o bawieniu wnuków, niż o seksie. Przeżywający kryzys mężczyzna spod znaku Panny z zapałem odda się majsterkowaniu, natomias Wodnik zdolny jest do czynów ekstremalnych. Nie zawaha się wyfrunąć z gniazdka, jeśli mu w nim za ciasno. Wtedy bez skrupułów zacznie wieść życie samotnika, któremu nikt już nie będzie przeszkadzał w realizowaniu jego pasji.
Ryby wprawdzie nie porzucą rodziny, ale swoje smutki zaczną topić w coraz to mocniejszych trunkach. Lepszym lekarstwem na ich chandrę okazałby się taniec albo śpiew. Uwodzicielski mężczyzna spod znaku Wagi zrobi wszystko, by zatrzymać młodość. Nie tylko ubierze się w modny garnitur, ale także zafunduje sobie lifting. Gdy czterdziestka stuknie nielubiącemu odmawiać sobie żadnych przyjemności Bykowi, pokaże on całemu światu, jakiż to z niego wspaniały koneser win albo wyśmienity kucharz.
Również rubaszny Strzelec nie będzie szczędził sobie przyjemności, ale zamiast siedzieć przy stole, ruszy w daleką podróż, by później przyozdobić swój dom egzotycznymi pamiątkami. Wiecznie ruchliwe Bliźnięta zechcą popisać się swoimi talentami, pisząc na przykład powieść życia. Baranowi poziom adrenaliny podniosą skoki na bungee albo obóz przetrwania w ekstremalnych warunkach.