Królowa gaf, roztrzepana blondynka, zimna i oschła dziennikarka czy bystra i namiętna kobietka marząca o ciepłym domu i dziecku? Jaka jest naprawdę?
Nie tak dawno, w programie Dzień Dobry TVN nieoczekiwanie dla wszystkich wypaliła: „Od kilku tygodni żyjemy smutną wiadomością o śmierci Nergala”... Koledzy Adama Darskiego „Nergala” z zespołu Behemoth, którzy siedzieli na kanapie, o mało nie padli z wrażenia – zatkało i ich, i widzów.
Wszyscy od kilku tygodni wiemy, że narzeczony Dody, co prawda, choruje na białaczkę, poszukuje dawcy szpiku, jednak nadal żyje! Uznajmy więc, że to przejęzyczenie jest dobrą wróżbą i Nergal jeszcze przez wiele długich lat będzie nas straszył swym demonicznym wizerunkiem.Ale trzeba przyznać, że Magda – śliczna jasnowłosa istota – poza urodą ma talent do wpadek przy pracy.
Dwa lata temu rozbawiła całą Polskę inną sensacją. Otóż ogłosiła, że ponad 2,5 miliona mężczyzn cierpi na erekcję. Chodziło jej o to, że aż tylu facetów bierze viagrę. Jednak wpadka z Nergalem była o wiele mocniejsza, więc od razu zaczęły się spekulacje, czy roztrzepana blondynka straci pracę.
Dla jej wrogów mamy złe wiadomości... Magda ma Słońce i Księżyc oraz planetę powodzenia i sukcesów życiowych Jowisza w znaku Byka. Takie ustawienie planet daje w życiu wiele szczęścia. Dlatego pewnie sporo gaf uchodziło i będzie jej uchodzić nadal na sucho. Poza tym bycze Słońce i Księżyc sprawiają, że wcale nie przejmuje się plotkami i dalej spokojnie robi swoje. A do dziennikarstwa telewizyjnego ma smykałkę.
Zawdzięcza to Merkuremu w znaku ciekawskich i obytych z mediami Bliźniąt. Podczas wywiadów umie zadawać rozmówcom trudne pytania, dlatego jej programy są ciekawe, a na dodatek często pełne... niespodzianek!
Bierze, kogo chce...
Mamy liczne dowody na to, że w jej żyłach płynie gorąca krew, a życie uczuciowe do nudnych nie należy. W 2005 roku śliczna Magda z hukiem się rozwiodła, a swojego następnego faceta odbiła innej. Pewno nie ostatnie to jej podboje. W jej horoskopie Wenus, planeta uczuć i związków, jest w wojowniczym i ambitnym znaku Barana. Mołek nie jest zatem słabą kobietką, która lubi być zdobywana.
Ona sama sięga po to, na co ma ochotę. Ledwo cztery lata była żoną biznesmena Daniela Lewczuka. Ale pewnego dnia na nartach w Alpach poznała Remigiusza Kasztelnika, szefa firmy odpowiedzialnej za nagłośnienie imprez. Zaiskrzyło. I nic nie pomogło to, że Kasztelnik miał narzeczoną w pobliżu. Minęło pięć lat i w te wakacje mogliśmy podziwiać w brukowcach zdjęcia opalającej się na plaży w Sopocie Magdy, którą jakiś nieznany mężczyzna całuje namiętnie w ramię tuż nad skąpym stanikiem.
Oficjalny facet prezenterki, Remigiusz, przepytany na tę okoliczność przez „Super Express”, zareagował niezwykle spokojnie. – To na pewno jej dobry znajomy, z nieznajomym na pewno nie poszłaby na plażę – stwierdził spokojnie. Blondynki, jak widać, mają szczęście nie tylko do łagodnych szefów, ale i do wyrozumiałych narzeczonych!
Nago w „Playboyu”???
Mężczyźni ją uwielbiają, mimo że Magda sprawia wrażenie lodowatej piękności. Z kolei kobiety uważają ją za osobę niesympatyczną i odpychającą. Rzeczywiście, chodzą plotki, że Magda Mołek potrafi potraktować człowieka z góry i nie sili się wobec niektórych nawet na najmniejszy uśmiech. No właśnie, ale czy to źle?
W jej horoskopie Słońce jest w relacji z Uranem, planetą niezależności. Dlatego jeśli jej coś nie pasuje lub tego nie czuje, nie robi tego na siłę. I prawdopodobnie dlatego zrezygnowała z prowadzenia „Tańca z Gwiazdami” już po jego pierwszej edycji. I pewnie z tego powodu od lat konsekwentnie odmawia „Playboyowi” pozowania do rozkładówki.
Naczelny pisma, Marcin Meller, zaproponował jej to już w pierwszym tygodniu pracy w „Playboyu”. Ona z uroczym uśmiechem odpowiedziała, że dziękuje za komplement i zaszczyt, ale nie, odmawia. Złośliwe koleżanki twierdzą, że Magda wie, iż jest zbyt koścista, żeby się rozebrać nawet za 300 tysięcy, które ponoć ofiarował jej Marcin Meller.
Z dziećmi pod górkę
Jak głoszą plotki, Magda bardzo chce zostać mamą. Podczas przeprowadzania wywiadu z Olivierem Janiakiem, kiedy prezenter zaczął mówić o rodzicielstwie, rozpłakała się na wizji. Niedawno okazało się, że często odwiedza pewien warszawski dom dziecka. Niezależnie zatem od tego, czy myśli o adopcji, czy tylko pomaga dzieciom, okazuje się, że potrafi być bardzo uczuciowa. I tu jest problem – w jej horoskopie, w znaku Raka, który oznacza życiowe bezpieczeństwo, rodzinę i dzieci, widać dwie planety, które astrolodzy uważają za szkodliwe i przynoszące kłopoty – gwałtownego i wojowniczego Marsa oraz ograniczającego i powodującego opóźnienia Saturna.
Wygląda więc na to, że nie tak szybko pojawi się w jej życiu dziecko, a i o spokój w uczuciach będzie raczej trudno. Na pewno też możemy spodziewać się kolejnych wpadek na wizji. Warto więc oglądać programy z Magdą Mołek. Słońce, Księżyc i Jowisz w znaku Byka dają jej urodę i pracowitość. Merkury w znaku Bliźniąt obdarza ją talentem dziennikarskim. Wenus w znaku Barana sprawia, że jest ambitna i pewna siebie.
Mars i Saturn w znaku Raka powodują spore perturbacje oraz kłopoty w życiu osobistym i rodzinnym. Uran w znaku Skorpiona daje jej silne poczucie niezależności. Neptun w znaku Strzelca o sprawia, że uwielbia dalekie podróże. Pluton w znaku Wagi daje jej siłę do walki o swoje w związkach i uczuciach.
Mii Krogulska
Iza Podlaska