Co się dzieje z Robertem Kubicą? – pytaliśmy wiosną.
– Czy jest już skończony? I uspokajaliśmy: To tylko i aż Saturn; jesienią wszystko się zmieni, Kubica znów będzie zwyciężać. I tak się stało.
O tym, że dopiero jesienią szczęście choć trochę uśmiechnie się do Roberta Kubicy, pisaliśmy w numerze 22 „Gwiazdy mówią” z końca maja br. I rzeczywiście!
Kiedy pod koniec września Saturn przestał wpływać hamująco na horoskop Kubicy, zodiakalnego Strzelca, bolid naszego znakomitego kierowcy rajdowego mógł w końcu przyspieszyć. W rezultacie w Grand Prix Brazylii Robert znalazł się na podium!
Nasz kierowca w Formule 1 od przyszłego sezonu zmienia stajnię. Czy BMW Sauber zastąpi Renault? Negocjacje trwają. Tak czy inaczej, zgodnie z przepisami za sterami bolidu usiądzie dopiero w lutym 2010 roku. Do tego czasu dla relaksu może pojeździć sobie w zwyczajnych samochodowych rajdach. Możemy spodziewać się pasjonującego sezonu 2010, pełnego zwycięstw naszego mistrza.
Także inni sportowi Strzelcy mogą już odetchnąć z ulgą. Zbliża się zimowa olimpiada w Vancouver i wszyscy znów liczymy na sukcesy Adama Małysza, którego przez ostatnie dwa lata Saturn ściągał na ziemię. Marzymy, aby nasz skoczek znów poszybował wysoko w niebo, a potem wylądował tak daleko, że jego konkurentom narty z nóg pospadają!
Pluton, który w grudniu 2009 znajdzie się w koniunkcji z Merkurym w jego horoskopie, może kusić Małysza do porzucenia sportu. Oby tego nie zrobił! Bo jeśli znajdzie w sobie siły, to czeka go rok naprawdę wielkich sukcesów. A ci, którzy przestali w niego wierzyć, będą się wstydzić.
Według trenerów i najróżniejszych sportowych speców Adam Małysz jest w coraz lepszej kondycji! Trzymamy kciuki za jego udany start na inauguracji Pucharu Świata w lapońskim Kuusamo (Finlandia).
Co się dzieje z Robertem Kubicą? – pytaliśmy wiosną