Choć kariera Dody wydaje się niezachwiana, nowa plyta wciąż się nie ukazała.
A przecież w jej horoskopie widać w tym roku najlepsze układy na krążek życia lub na fatalne zauroczenie. A może jedno i drugie?
Tego lata Dodzie brakuje wielkiego różowego przeboju, a jej koncerty w coraz mniejszych miastach przyciągają coraz mniejszą uwagę. Plotkowano nawet, że zamierza opuścić Polskę lub że niebawem zdecyduje się na radykalną zmianę stylu.
Królowa skandali nie byłaby sobą, gdyby dała mediom od siebie odpocząć. W branży pop kilka miesięcy ciszy to medialna śmierć.
Czy magia pomoże?
Romans z Nergalem to dla Doroty Rabczewskiej doskonała okazja do zaistnienia w mediach, szczególnie podczas wakacji. Zdjęcia zakochanych na spacerze i czułe spojrzenia szybko opanowały pierwsze strony tabloidów. Adam "Nergal" Darski nie jest w Polsce znany szerszej publiczności, choć należy do nielicznych polskich artystów, których płyta znalazła się na słynnej liście przebojów Billboardu. Muzykę, którą tworzy, określa się jako death metal albo muzyka satanistyczna.
Sam Nergal lubi, gdy nazywa się go księciem ciemności. Dla niektórych to zgroza, dla innych coś fantastycznego. Zespół Behemoth, którego Nergal jest liderem, sprzedaje płyty w USA i zachodniej Europie w setkach tysięcy egzemplarzy. Kapela ma kalendarz szczelnie wypełniony koncertami na całym świecie. To prawdziwa gwiazda, na którą w USA próbowano nawet dokonać zamachu!
O czymś takim Doda mogłaby tylko pomarzyć. Jak na razie dzięki Nergalowi udało się jej trafić do amerykańskich serwisów plotkarskich, które odnotowały, że obok charyzmatycznego gwiazdora pojawiła się "polska wersja Britney Spears". Za to w Polsce dzięki Dodzie o Nergalu zrobiło się naprawdę głośno.
Jednak fanki załamane są gustem księcia ciemności. „Podziwiam jego oczy i czoło, chciałabym, żeby pił moją krew” – pisały niedawno na forach. Pojawienie się Dody u boku Nergala przestało być przez jego fanów dobrze odbierane, kiedy ugrzeczniony i sztucznie uśmiechnięty oczarowywał dziennikarzy na festiwalu Top Trendy. "To koniec legendy" – ogłosiły serwisy plotkarskie.
W horoskopie Nergala Słońce znajduje się w koniunkcji z Jowiszem w znaku Bliźniąt, co sprzyja zdobywaniu popularności i zapewnia mu życiowe szczęście. Dotychczas Nergal unikał lansowania w mediach. Był ponad tym. Kiedy zobaczymy go niosącego za swoją panią torebkę, twardy świat heavy metalu wyda na niego wyrok, od którego może nie być odwołania.
Profanka w świątyni szatana
Nergalowi popularność w tabloidach nie była potrzebna. Zwolennicy death metalu to zamknięte środowisko, które na widok dodzinych klapek z różowym puszkiem dostaje ataku torsji. Choć ta muzyka brzmi ostro, a podczas koncertów po scenie biegają malowane demony w kolczatkach, tu nie śpiewa się o niczym. Teksty zespołowi Behemoth pisze Krzysztof Azarewicz, poeta i filozof od lat działający w środowisku magicznym (jako współwłaściciel wydawnictwa Lashtal Press dba m.in. o kolejne tłumaczenia i publikacje dzieł słynnego okultysty Aleistera Crowleya).
Na koncertach Behemotha ważnym elementem scenografii jest Heksagram Thelemy oraz Gwiazda Chaosu, co wiele mówi o okultystycznych zainteresowaniach Nergala. Magia obecna jest na każdej płycie zespołu, a niektóre utwory zawierają poważną dawkę inwokacji i zaklęć. Sam pseudonim Nergala pochodzi od imienia sumeryjskiego boga podziemia i zarazy.
Okultystyczne lansy
Doda dotychczas nie wypowiadała się oficjalnie na tematy związane z religią, bo zarabianie na koncertach w małych miastach wymusza na niej polityczną poprawność. Jednak w wywiadzie dla „Dziennika” pozwoliła sobie na prawdziwy skandal. Stwierdziła, że autorami Biblii byli „naprani i naćpani kolesie”, a brak opisów dinozaurów w świętej księdze jest dowodem na to, że opis siedmiu dni stworzenia nie może być prawdziwy. Zapobiegliwe matki już zdzierają jej plakaty znad łóżek cnotliwych córek, a tabloidy ogłosiły, że w wokalistkę wstąpił jakiś demon, zapewne przywołany przez jej nową miłość.
Można mieć nadzieję, że w razie kłopotów Nergal da jej kontakt do swojego prawnika. Bo on, choć podczas koncertów nosi dziwaczny makijaż, dzielnie stoi na straży prawa do bycia poganinem i okultystą, co w Polsce nie jest wcale takie łatwe. Ma już za sobą sądowe zwycięstwo w tej kwestii. Ryszard Nowak, przywódca Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami, który nie przegapi żadnej okazji do zaistnienia w mediach, będzie musiał publicznie przeprosić Nergala za zniesławienie.
W horoskopie Doroty tranzytujący Jowisz dopiero zbliża się do Słońca. Doda powinna nagrać nową płytę i wydać ją na początku 2010 roku, bo dzięki wspierającym aspektom Wenus mogłaby odnieść wielki sukces. To bardzo ważny, wręcz przełomowy rok w jej życiu. Jeśli go prześpi, nawet u boku Nergala, jej popularność nigdy nie będzie już tak duża.
Kto na tym związku zyska?
Nergal może pomóc Dodzie w szukaniu nowego stylu. Jako zodiakalny Bliźniak ma szerokie kontakty, a wpływ Jowisza w jego horoskopie oznacza, że prywatnie jest hojny i chętnie niesie pomoc przyjaciołom. Nergal może bardzo pomóc Dorocie w zapowiadanym przez nią powrocie do rockowych korzeni.
Koniunkcja Saturna i Marsa w horoskopie piosenkarki wskazuje, że poważnie bierze tylko tych mężczyzn, którzy są od niej starsi i mają na swoim koncie konkretne dokonania. Interesują ją najlepsi, bo słabeusze psują jej wizerunek. Królowa nie pokazuje się z byle kim. Doda jest w bardzo złej sytuacji na polskim rynku matrymonialnym – biznesmeni mogą wykorzystać ją do promocji swoich firm, a gwiazdorzy pop lansować się przy jej boku.
Nergal w swoim horoskopie ma koniunkcję Wenus z Marsem w znaku Byka, a więc zawsze otaczać go będą wianuszki zachwyconych kobiet. Nawet Doda nie może liczyć na to, że będzie jej wierny aż po grób. W tym roku planeta Neptun wywiera silny wpływ na horoskopy obojga, a więc związek z pewnością jest namiętny. Jednak kiedy pod koniec 2010 roku ten wpływ osłabnie, romantyczna aura może prysnąć. Związki Bliźniąt i Wodników są gorące i bardzo namiętne, ale partnerzy wyjątkowo szybko się nudzą się sobą. Poza tym, jak mawiają najstarsi magowie, jeśli jesteś psem, nie możesz spotykać się z kotem.
Tekst: Mii Krogulska, Iza Podlaska
Fot.: KAPiF