Szykujcie walizki z pieniędzmi, drodzy ubezpieczyciele! Beata Kozidrak chce bowiem ubezpieczyć swój cenny głos na 4 miliony złotych!
Składka ubezpieczeniowa za taką gwiazdorską fanaberię wynosić może nawet 3,5 tysiąca złotych miesięcznie! Po co tyle płacić? Bo głos to jej siła!
Kozidrak ma go jak dzwon, a jego moc oddziaływania na fanów można przyrównać do słodkiego głosu syren zwodzących na zatracenie marynarzy. I dlatego widownia piosenkarki jest zahipnotyzowana jej wokalnymi popisami. A trzeba pamiętać, że Kozidrak ma Słońce i Wenus, planetę pieniędzy i luksusu w znaku łasego na pieniądze i wygody Byka.
W 2011 roku wyrusza w trasę koncertową po USA i chce mieć pewność, że jej gardło będzie bezpieczne. Pewnie obawia się, że jeśli coś jej się stanie, przeziębi się lub ochrypnie, będzie musiała płacić wysokie odszkodowania za odwołane koncerty. A na to tak lubiący pieniądze Byk jak ona nie może sobie pozwolić!
IP
Szykujcie walizki z pieniędzmi, drodzy ubezpieczyciele! Beata Kozidrak chce bowiem ubezpieczyć swój cenny głos na 4 miliony złotych!Składka ubezpieczeniowa za taką gwiazdorską fanaberię wynosić może nawet 3,5 tysiąca złotych miesięcznie! Po co tyle płacić? Bo głos to jej siła! Kozidrak ma go jak dzwon, a jego moc oddziaływania na fanów można przyrównać do słodkiego głosu syren zwodzących na zatracenie marynarzy