Zgodnie z zasadą życiowej równowagi i przekonaniem, że wszystko jest po coś, można przyjąć, że jesienna melancholia jest nam tak samo potrzebna jak czas beztroski i szczęścia. W chwilach smutku myślimy bowiem dużo rozsądniej i trafniej oceniamy rzeczywistość niż wtedy, gdy jesteśmy w wyśmienitych nastrojach!
Tego typu argumentów, o dziwo, dostarcza nauka. Już wiele lat temu dwie badaczki z Temple University – Lyn Abramson i Lauren Alloy – odkryły, że osoby depresyjne mają większą zdolność racjonalnego myślenia, lepiej analizują fakty i nie ulegają złudzeniom tak łatwo jak osoby z natury radosne. O tym, że nastrój może wpływać na sposób myślenia, przekonują także psycholodzy z University of Plymouth oraz University of Virginia. Udowodnili, że klasowe smutasy lepiej radzą sobie z rozwiązywaniem trudnych zadań niż ich rozradowani koledzy z ławki. – Radość oznacza, że wszystko idzie dobrze, co sprzyja bardziej uproszczonemu myśleniu i syntetycznemu przetwarzaniu informacji. Smutek tymczasem sygnalizuje, że coś jest nie w porządku i uruchamia analityczne procesy myślowe – wyjaśnia prowadząca badania dr Simone Schnall z University of Plymouth. Co na to „etatowi klauni” i wiecznie zadowoleni z życia optymiści? Pewnie po raz pierwszy jest im… nie do śmiechu.
Kiepski nastrój czy depresja?
Przedłużające się uczucie smutku może być oznaką poważnej choroby, związanej z zaburzeniami nastroju, czyli depresji (jej łagodniejsza forma nazywana jest dystymią). Skłonność do depresji jest przekazywana genetycznie. Oprócz obniżonego nastroju, utrzymującego się dłużej niż dwa tygodnie, choroba daje kilka innych objawów:
• mniejsze zainteresowanie otaczającym światem,
• słabsze odczuwanie przyjemności,
• uczucie zmęczenia,
• osłabienie koncentracji,
• zaburzenia snu,
• zmniejszony apetyt,
• niższa samoocena i utrata wiary we własne możliwości,
• nastrój pesymistyczny i widzenie przyszłości w czarnych kolorach
• myśli samobójcze.
Jeśli od dłuższego czasu dokucza ci głęboki, niczym nieuzasadniony smutek i dostrzegasz u siebie co najmniej dwa symptomy spośród wyżej podanych, zgłoś się po poradę do specjalisty – psychologa terapeuty lub lekarza psychiatry. Depresję można skutecznie leczyć, m.in. za pomocą psychoterapii lub leków antydepresyjnych.
Marzena Płocka
fot.shutterstock.com