Istnieje wiele odmian jogi, każda z nich charakteryzuje się czym innym. Wszystkie pomagają odnaleźć formę fizyczną i duchową. Ale jak wybrać właściwą dla siebie?
Asana o nazwie „Kruk”
Joga, co to takiego? Na to pytanie jedni odpowiedzą, że to coś w rodzaju gimnastyki, jak stretching czy pilates, drudzy, że to forma hinduskiej religii, jeszcze inni, że to ścieżka rozwoju duchowego. Ci ostatni będą najbliżej prawdy, ale jakąś część racji będą mieli wszyscy.
Hatha-joga to zdrowie
Dla kogo? Dla każdego. Właściwie od niej należy rozpocząć swoją przygodę z jogą, bo jest najlepszym do niej wprowadzeniem. Często nazywana jest też królową wszystkich odmian.
Co daje? Zdrowie i dobre samopoczucie. Wzmacnia kręgosłup i sprawia, że zapominamy, co to jest przeziębienie, ból głowy, problemy z wątrobą i sercem, wysokie (lub niskie) ciśnienie. Do tej listy zalet można dodać także to, że doskonale oczyszcza organizm z toksyn i rewelacyjnie wpływa na poprawę humoru.
Na czym polega? Lekcja trwa 90 minut, rozpoczyna się od układu asan zwanego „Powitanie słońca”, potem następują kolejne, które rozciągają ciało i relaksują. Gdy uczeń staje się coraz bardziej doświadczony, dochodzi nauka oddechu – pranajamy, który m.in. reguluje pracę organów wewnętrznych i harmonizuje cały organizm.
Co warto wiedzieć? Hatha-jogę dla ludzi Zachodu opracował w latach 60. wielki nauczyciel jogi B.K.S. Iyengar. Większość szkół w Polsce uczy według jego metody. Cechą charakterystyczną tej jogi jest to, że podczas zajęć używa się najróżniejszych przyrządów ułatwiających wykonywanie asan, m.in. taśm, wałków.
Joga Sivananda to harmonia
Dla kogo? Dla ludzi pragnących ćwiczeniami jogi nie tylko zapewnić sobie zdrowie, ale także osiągnąć wewnętrzną równowagę. Dla tych osób, które już mają za sobą praktykę hatha-jogi.
Co daje? Wyrównuje energię na poziomie fizycznym, intelektualnym i emocjonalnym. – Fundamenty tej metody tworzy pięć prostych zasad długiego i zdrowego życia – mówi Katarzyna Bem, instruktorka jogi Sivananda z Joga Klub w Warszawie. – Są to właściwy relaks, odpowiednie asany, właściwe oddychanie, dieta oraz pozytywne myślenie i medytacja. Szybko uczeń poznaje techniki oddechowe, medytacyjne, relaksacyjne. Od pierwszych zajęć kładzie się duży nacisk na filozoficzne przesłanie jogi jako ścieżki rozwoju opartej na braku przemocy.
Na czym polega? Lekcja trwa 90 minut. Rozpoczyna się relaksem, potem pojawiają się ćwiczenia oddechowe. Następnie jest układ „Powitanie słońca”, a po niej ćwiczy się 12 asan – układ zawiera wszystkie rodzaje pozycji wykonywanych w jodze, tj. skłony do przodu, skłony do tyłu, pozycje stojące, odwrócone, równoważne.
Co warto wiedzieć? Metoda została opracowana przez Swamiego Sivanandę, wybitnego hinduskiego jogina, z wykształcenia lekarza medycyny. Swoje wskazówki zawarł w prostych słowach: „Służ, kochaj, dawaj, oczyszczaj się, medytuj, bądź świadom”.
Ashtanga-joga to energia
Dla kogo? Dla ludzi chcących schudnąć oraz dla tych, który czują się ospali i osłabieni. Powinny ją ćwiczyć osoby już po kursie hatha-jogi.
Co daje? Wysmukla sylwetkę, uelastycznia mięśnie. Wzmacnia kondycję i dodaje energii. Uczy także koncentracji. Znawcy twierdzą, że te dobroczynne efekty uzyskuje się znacznie szybciej niż przy praktykowaniu hatha-jogi.
Na czym polega? Lekcja trwa 90 minut, rozpoczyna się klasycznym układem znanym z hatha-jogi – „Powitanie słońca”, potem następuje sekwencja kilku układów. Wykonuje się je szybko i bez przerw. Dlatego ashtanga nazywana jest dynamiczną odmianą jogi, bo podczas zajęć można zmęczyć się tak jak w czasie aerobiku.
Co warto wiedzieć? Ashtanga to metoda spopularyzowana przez Pattabhiego Joisa, ucznia Krisznamaczarii, drugiego obok Sivanandy wielkiego praojca jogi. Nauka tej metody obejmuje nie tylko zajęcia prowadzone w grupach, ale też tzw. zajęcia w stylu Mysore, na których student uczony jest indywidualnie.
Asana balansowania na palcach
Joga Kundalini to duchowość
Dla kogo? Dla tych, którzy szukają w jodze nie tylko ćwiczeń, ale też pragną rozwijać się duchowo. Tę odmianę jogi należy bezwzględnie ćwiczyć po dłuższym praktykowaniu hatha-jogi, gdyż powoduje zmiany na poziomie umysłu. Mogą to zrobić osoby tylko do tego przygotowane.
Co daje? Budzi potencjał twórczy tkwiący w każdym z nas, pomaga uwolnić się od przeszłości i psychicznych blokad. Uwalnia też od stresu, dodaje energii, zapewnia wewnętrzny spokój i równowagę emocjonalną.
Na czym polega? Każde zajęcia rozpoczyna się mantrą wprowadzającą: Om namo guru dev namo. Potem następuje rozgrzewka połączona z nauką oddechu (pranajamą). Krok następny to krija, czyli zestaw odpowiednio dobranych asan. Mają konkretny cel, a każde zajęcia są tematycznie zaplanowane. W ten sposób jest np. krija na prosperity, regenerująca, na poszczególne czakry. Przedostatni element sesji to głęboki relaks, czyli savasana. Lekcja kończy się krótką medytacją: z mantrą, pranajamą czy mudrami. Mantra zamykająca sesję – Sat nam – znaczy dosłownie „prawdziwa tożsamość”.
Co warto wiedzieć? To metoda przeniesiona na Zachód przez słynnego hinduskiego guru Yogi Bhajana. Podobnie jak inne style, niegdyś zarezerwowana była dla wybranych i przekazywana z mistrza na ucznia. – Joga Kundalini nazywana jest też jogą świadomości, bo najszybciej ją budzi – mówi Agnieszka Dąbrowska, instruktorka jogi Kundalini z ośrodka Mikroklimat – Przestrzeń Kobiet w Warszawie.