Jak odnieść sukces i uniknąć porażek? Jak zachować zdrowie i nie chorować? Rób wszystko zgodnie z... porą dnia.
Kiedy najlepiej zjeść obfity posiłek i po nim nie przytyć? Kiedy odbyć satysfakcjonującą rozmowę z szefem? Albo zabrać się za odpowiedzialne zadanie? Wszystko zależy od pory dnia. Sprawdź, jakie czynności najlepiej wykonać rano, jakie po południu, a jakie wieczorem. To pomoże ci uniknąć wielu porażek i przyniesie sukcesy zarówno w pracy, jak i w domu czy miłości.
Rano – budzimy ciało
Nie zrywaj się na równe nogi, gdy tylko usłyszysz dzwonek budzika! Przeciągnij się, ziewnij (dotlenisz mózg) i wolno wstań. Następnie przez kilka minut pogimnastykuj się przy uchylonym oknie (pokręć szyją i biodrami, porób skłony i przysiady).
Pomiędzy godziną 5 a 7 najlepiej pracuje jelito grube, dobrze jest wtedy udać się do toalety. Żeby je pobudzić, wypij na czczo 2 szklanki wody z sokiem z cytryny. Siadając na sedesie, podstaw pod nogi malutki stołeczek, tak by pozycja przypominała postawę kuczną. Wówczas zmusisz leniwe jelita do pracy.
Teraz weź krótki naprzemienny ciepło-zimny prysznic. Poprawi pracę twojego układu krwionośnego i zapewni energię na cały dzień.
Koniecznie zjedz obfite śniadanie, najlepiej na ciepło. Nie żałuj sobie kalorii, bez wyrzutów sumienia skuś się na kawałek ciasta czy gorącą czekoladę. W tym czasie żołądek wydziela najwięcej enzymów trawiennych, bo metabolizm pracuje na najwyższych obrotach i dlatego nie przytyjesz. Wystrzegaj się za to alkoholu, który natychmiast zaszumi ci w głowie, ponieważ rano przenika do krwi dwa razy szybciej niż po południu czy wieczorem.
Staraj się część drogi do pracy pokonywać pieszo, tak aby rozruszać układ mięśniowy. I jeśli jest chłodno, ciepło się ubierz. O poranku najłatwiej się wychłodzić i przeziębić.
Południe – mózg na najwyższych obrotach
O tej porze dnia organizm osiąga najwyższą wydajność, zarówno fizyczną, jak i umysłową. Zrezygnuj z kawy czy mocnej herbaty, tak aby nie pobudzać dodatkowo układu krążenia. Zamień ją na szklankę soku pomidorowego (potas wzmacniający serce) lub filiżankę zielonej herbaty (bioflawonoidy obniżające poziom „złego" cholesterolu).
To doskonała pora, by załatwiać sprawy trudne i stresujące, np. rozmowę o pracę czy wyjaśnienie nieporozumień z partnerem. Może nie zwróciłeś uwagi, ale to w połud-nie szare komórki podsuwają najlepsze pomysły i rozwiązania różnych sytuacji. Do głosu dopuść też intuicję, która właśnie teraz działa najlepiej.
Popołudnie – czas na odpoczynek
Prawdopodobnie czujesz się już zmęczony, dopada cię stres i zniechęcenie. Masz ogromną ochotę na coś słodkiego, lecz staraj się oprzeć pokusie. Organizm zaczyna już magazynować nadprogramowe kalorie, które zamienią się w tłuszcz.
Zamiast słodyczy, zjedz obiad. W południe bardzo dobrze pracuje jelito cienkie, organizm świetnie wchłania substancje odżywcze ze strawionego pokarmu.
Koniecznie chwilę odpocznij: idź na spacer, poczytaj interesującą książkę, utnij sobie drzemkę... Przekonasz się, że błyskawicznie się zregenerujesz. I wszystko, za co się później zabierzesz, wykonasz precyzyjnie i efektywnie. Możesz z powodzeniem trenować jakąkolwiek dyscyplinę sportu, pracować fizycznie, rozpocząć pracę przy komputerze, zaplanować napisanie ważnego pisma, artykułu. To czas także na zajęcia wymagające skupienia i dokładności.
Wieczór – pora na balangę
Wczesny wieczór to najlepsza pora na wizytę w pubie i wypicie drinka, bo wówczas masz najwyższą w ciągu doby tolerancję na alkohol. Spotkaj się ze znajomymi albo po prostu poleniuchuj, tak jak lubisz najbardziej. Masz prawo być zmęczony.
Około dziewiętnastej dobrze jest zjeść lekką kolację. Jeżeli nie chcesz przytyć, to unikaj węglowodanów, przygotuj posiłek składający się z białka i warzyw (np. sałatkę z kurczaka lub ryby wędzonej).
Nie pij także słodzonych napojów, soków i nie jedz owoców. Najlepiej, gdybyś przed snem wypił szklankę ciepłej wody lub herbaty ziołowej. Organizm jest znużony, obniża się też poziom hormonów stresu. Wszystko po to, aby się wyciszył i sprawniej zasnął.
Aby noc była spokojna, nie oglądaj tuż przed snem pełnych przemocy filmów i nie czytaj emocjonujących książek. Posłuchaj relaksacyjnej muzyki, wykonaj kilka rozciągających ćwiczeń lub głęboko pooddychaj.
Noc – eliksir zdrowia i młodości
Organizm się regeneruje i przygotowuje na następny dzień. Bardzo aktywny jest system immunologiczny. Zasada jest prosta: im lepiej śpisz, tym jesteś silniejszy, czyli zdrowszy. Notoryczne zarywanie nocy powoduje, że będziesz mniej odporny, podatniejszy na bakcyle, przy tym zniechęcony i przygnębiony. Z każdym, nawet „niecierpiącym zwłoki" zajęciem poczekaj do rana.
Jeżeli noc spędzasz na imprezie, uświadom sobie, że naruszasz równowagę organizmu. Najlepiej, gdybyś następny dzień w całości przeznaczył na odpoczynek.
Anna Forecka
fot. shutterstock