Nie ruszysz do przodu, jeśli wciąż będziesz oglądał się do tyłu. Gdy nie będziesz umiał ocenić, co w rodzinie i tradycji cię ubogaca, a co okalecza.
Katarzyna (45) po raz trzeci się rozwiodła. Narzeka, że nie może trafić na normalnego faceta. Zawsze trafiają jej się nieodpowiedzialne niebieskie ptaki. Zupełnie takie same jak jej ojciec. Czy to jakaś klątwa?
Marta (25) ukrywa się z miłością do starszego od siebie o 15 lat mężczyzny, bo jej rodzina nie akceptuje jej wyboru. Marta cierpi, bo bez Piotra nie może żyć, ale odrzucenie rodziny też nie wchodzi w rachubę.
Tomasz (43) próbuje w sądzie walczyć o swoje dzieci, które po rozwodzie zabrała jego żona. Niestety, nie ma mocnych argumentów – dzieci na jego widok uciekają. A przecież kocha je i wychowywał je dokładnie tak samo, jak ojciec wychowywał jego. Tak, wie, że może był zbyt surowy, ale jak inaczej można wychowywać dzieci?
Często nie zdajemy sobie sprawy, że przeżycia z przeszłości ciągle wpływają na naszą teraźniejszość. Że tak naprawdę, mimo dorosłego wieku, nie wyszliśmy z roli dziecka. Odtwarzamy te same zachowania, którym towarzyszą dawne trudne emocje: lęk, wstyd, wina, smutek.
Problem ten dotyczy przede wszystkim Raków, ale też Byków i Koziorożców (a także ludzi spod innych znaków, którzy mają silnie obsadzone planetami te znaki).
Rak to najbardziej przywiązany do przeszłości znak zodiaku – skrajnie rodzinny, do bólu sentymentalny, zapatrzony w pożółkłe fotografie. Jego poczucie bezpieczeństwa ma swoje źródło w domu i genealogicznych korzeniach. Rakowi trudno funkcjonować bez znanych rytuałów, niedzielnych rosołów jedzonych w ro dzinnym gronie, odwiedzin u ciotek.
Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie zamykało to Raka na nowe życiowe perspektywy i nie trzymało we władzy emocji, których doświadczył w dzieciństwie. W Raku jest dużo bezradności i niedojrzałości, wynikających z wewnętrznego lęku przed odpowiedzialnością.
Byk natomiast tkwi w przeszłości z powodu zbytniego zakorzenienia w materii. Byk lubi posiadać. Tylko wtedy, gdy ma, czuje się bezpieczny. Najlepiej mu się żyje na swoim terytorium otoczonym solidnym płotem. Tak bardzo broni swojego stanu posiadania, że trudno mu otworzyć się na przyszłość. Boi się zaryzykować, żeby nie stracić.
Koziorożec, również ziemski znak, zachowuje się podobnie, tyle że lęka się, żeby nie zostały złamane jakieś zasady, sprawdzone już prawo. Przewidywalność i rutyna, które związane są z przeszłością, są u niego na porządku dziennym. A z porządku Koziorożec nie jest w stanie zrezygnować.
10 sygnałów zdradzających, że nadal tkwisz w okowach przeszłości:
1. Unikanie pewnych wspomnień z dzieciństwa
Jeśli dawne wydarzenia nie budzą już bolesnych uczuć, możemy do nich w każdej chwili wrócić: mówić o nich lub słuchać, kiedy opowiadają o nich inni. Gdy unikamy tematu, oznacza to, że nie pożegnaliśmy się z traumą z nimi związaną.
2. Powroty starych trudnych uczuć
Kiedy jesteśmy przywiązani do przeszłości, prześladuje nas niejasne uczucie bólu, smutku, strachu. Jeśli ktoś, na przykład, bał się dominującego ojca, tamten lęk z dzieciństwa czuje wobec szefa lub partnera. Stare uczucia mogą pojawić się w każdej chwili w reakcji na daną sytuację lub pod wpływem własnych myśli. Możemy też np. czuć, że jesteśmy niewystarczająco dobrzy czy inteligentni – bo jako dzieci nieustannie byliśmy krytykowani.
3. Lęk przed pewnymi osobami z rodziny
Mimo dorosłego wieku boimy się, że matka, wujek czy dziadek będą niezadowoleni z naszego zachowania lub wypowiedzianych przez nas słów. Wówczas, niczym dzieci, staramy się im podporządkować i przypodobać.
4. Lęk przed brakiem akceptacji rodziny
Żeby podejmować decyzje i funkcjonować w życiu, potrzebujemy zgody i aprobaty rodziny. Inaczej mówiąc, żyjemy zgodnie z wytycznymi tradycji, a nie zgodnie ze sobą. To może dotyczyć rzeczy istotnych: wyboru partnera, pracy czy wychowywania dzieci, ale również drobniejszych, jak kolor sukienki założonej na rodzinne przyjęcie czy domowy jadłospis.
5. Powtarzanie zachowań rodziców
Często traktujemy nasze dzieci w taki sposób, w jaki nas wychowywano, i równie często są to negatywne wzorce. Robimy to nieświadomie, jakbyśmy byli zaprogramowani. Niczego innego przecież nie znamy. Tym sposobem tkwimy w przeszłości, wchodząc w role swoich rodziców.
6. Twój partner lub partnerka przypominają twojego rodzica płci przeciwnej
Zauważasz, że twój mąż czy narzeczony w pewnych zachowaniach czy cechach charakteru przypomina twojego ojca. Lub twoja żona do złudzenia przypomina matkę. Jeśli tak, to żyjesz w starym schemacie: cały czas będziesz zabiegać o niedostępnego ojca lub, na przykład, ulegać dominującej matce. Poczucie odrzucenia, bezsilności, obniżonej własnej wartości? Zastanów się, jakie uczucia wyzwala w tobie obcowanie z partnerem. Może to one są przyczyną istnienia tego związku?
7. Tłumienie emocji
Obserwuj dokładnie, co czujesz. Jeśli unikasz niewygodnych emocji, znajdujesz się w pułapce. Zaprzeczanie, ignorowanie, tłumienie złości, smutku czy lęku tak naprawdę tworzy jeszcze silniejsze przywiązanie do nich. Uwolnienie następuje jedynie przez dogłębne ich odczucie. Bez racjonalizowania i zbędnego mówienia o nich.
8. Uleganie niekontrolowanym impulsom
Impulsy pochodzą z tłumionych emocji. Gdy pod powierzchnią twojej świadomości czają się trudne uczucia, prędzej czy później wyjdą one na światło dzienne. Tyle że w sposób, nad którym nie będziesz mieć kontroli. W najmniej oczekiwanym mo-mencie wybuchnie płomień, który tylko czekał na iskrę: jedna niewinna uwaga męża, że późno wróciłaś z zakupów, może uruchomić twoją złość, za którą kryje się, przykładowo, poczucie krzywdy. Może w dzieciństwie nie pozwalano ci na przyjemności? Niekontrolowane impulsy są przyczyną dużych trudności w relacjach z innymi ludźmi.
9. Poczucie ograniczenia
Często zupełnie nieświadomie przejmujemy pewne przekonania, które funkcjonowały w naszych rodzinach, a które teraz mocno nas ograniczają. Przykłady: lepiej nie ufać za bardzo ludziom; żeby zarobić, trzeba się dużo napracować; mężczyźni myślą tylko o sobie; wychowanie dziecka jest trudne i męczące; podłoga zawsze powinna być czysta. Poszukaj w sobie tego typu zdań i zastanów się, na ile one tobą rządzą. Czy określają one twoje wybory i życiowe priorytety. I czy rzeczywiście się z nimi zgadzasz.
10. Powtarzanie ciągle tych samych błędów
Kiedy zauważysz, że pewne problematyczne sytuacje w twoim życiu się powtarzają, bo reagujesz na nie ciągle w ten sam sposób, powinna zapalić ci się lampka ostrzegawcza: przeszłość, ze swoimi utartymi schematami, nadal ma na ciebie wpływ. Kluczem do uzdrowienia jest podjęcie nowego wyboru: świadomych decyzji, które prowadzą w dobrym kierunku. Przykład: jeśli twoja matka ciągle zmieniała partnerów czy pracę, i ty zauważasz w sobie tę samą tendencję, postaraj się zrobić inaczej. Gdy postanowisz wytrwać dłużej w jakimś związku, pojawią się w tobie trudne uczucia, najprawdopodobniej bę-dziesz musiał się zmierzyć z lękiem przed bliskością i odpowiedzialnością. Ale te przeżycia uzdrowią przeszłość, by przyszłość – wolna, bez starego scenariusza – mogła wreszcie się otworzyć.
Aleksandra Nowakowska, astrocoach
fot. shutterstock