Jest niezłym furiatem, ale potrafi też być dostojny i szlachetny. Kocha całym sercem, ma klasę i gust. Ale za to wymaga ciągłego podziwu. W końcu król jest tylko jeden...
Potrzebuje ludzi, by go uwielbiali, szanowali, a przynajmniej by zwracali na niego uwagę. Tak jak Słońce, które patronuje temu znakowi, znajduje się w centrum układu planetarnego, tak samo Lew stale musi być w centrum. Czuje się jak pępek świata, najważniejsza osobistość, z którą wszyscy muszą się liczyć.
Od słowa „ja" zaczyna niemal każde zdanie. Powtarza je do znudzenia, ale zwykle potrafi być przy tym niezmiernie czarujący, pełen poczucia humoru, optymizmu, z lekką nutą arogancji i zarozumiałości. Lubi dominować i prawie zawsze ma dobre mniemanie o sobie. Ludzie jednak chętnie mu się podporządkowują, a on niezwykle łatwo zaskarbia sobie ich sympatię. Poza tym kto jak kto, ale Lew ma wyjątkowe zdolności przywódcze.
Wystarczy wspomnieć Napoleona Bonaparte, który porwał za sobą tłumy i podbił niemal całą Europę. Megalomania i pycha to także cechy tego znaku. A jeśli dołożymy jeszcze choleryczny i uparty temperament, okaże się, że to jeden z największych furiatów zodiaku. Z takich napadów szału znany był francuski pisarz Aleksander Dumas, który miał nie tylko Słońce, ale i ascendent w tym ognistym znaku.
Lwy słyną z niezachwianej wiary w siebie i zadufania, które z reguły nie są źle odbierane przez otoczenie, dopóki nie przerodzą się w despotyzm, jak na przykład u Fidela Castro czy Benita Mussoliniego.
Jakkolwiek, mimo że zawsze potrafią postawić na swoim, najczęściej zdolni są do wielkich uczuć, bo to ludzie wielkiego serca. Bywają hojni, szlachetni, mówi się, że mają gest, brak w nich skąpstwa, małostkowości czy mściwości. Lwy z reguły mają klasę, są więc ponad pewnymi słabościami, z którymi borykają się inni.
Astrologowie wyróżniają przynajmniej dwa typy Lwów. Pierwszy to Apollo, który swym pięknem przykuwa uwagę otoczenia, ma w sobie coś majestatycznego i dostojnego, gardzi tym, co trywialne.
Drugi zaś to zwalisty i rubaszny Herkules walczący w słusznej sprawie, jest do-minujący oraz władczy. Stanowi kwintesencję siły i mocy. Jeśli do tego dodamy takie cechy, jak odwaga, honor czy kreatywność, będziemy mieli pełny obraz charakterologiczny osób spod tego dumnego znaku.
Lew pragnie zwycięstw i sukcesów. Uwielbia pochwały i podziw. Stale musi się czymś wyróżniać, bo przeciętności wprost nie znosi. W swoich poczynaniach jest śmiały i właściwie nie ma problemu, z którym by sobie nie poradził i któremu nie stawiłby czoła. Ma silną osobowość, więc ludzie czują przed nim respekt.
Jednak gdy poniesie klęskę czy porażkę, co się zresztą rzadko zdarza, popada w czarną rozpacz, przesadnie dramatyzując swoje nieszczęście. Lew uwielbia zabawę, popisywanie się to jego druga natura, nic więc dziwnego, że doskonale czuje się na scenie i estradzie. Jedną z najsłynniejszych gwiazd spod tego znaku jest piosenkarka Madonna, o której mówi się przecież „królowa popu".
Osoby spod tego znaku potrzebują przestrzeni, swobody, lubią ruch, prowadzą wystawne życie, uwielbiają się pokazywać, a niekiedy i obnosić ze swoim bogactwem. Dlatego Lew jest próżny, ma zamiłowanie do zbytku i luksusu.
Najczęściej ma jednak bardzo dobry gust. Nie znosi tandety. Niekiedy sam wyznacza trendy w modzie, stając się marką samą w sobie, jak słynny kreator Yves Saint Laurent czy Coco Chanel.
W uczuciach Lew nie jest skomplikowany. Od partnera domaga się uwielbienia, w zamian daje z siebie wszystko. Potrafi być namiętny, pełen żaru i seksualnego temperamentu. Kocha albo jak król – majestatycznie i hojnie, albo jak dziecko – szczerze i beztrosko. Niestety, przy okazji miłość traktuje dość egoistycznie.
LEW
Planeta: Słońce
Jakość: stała
Żywioł: ogień
Natura: choleryczna
Ciało: serce
Kolory: żółty, pomarańczowy
Kierunek: północno-zachodni
Kamienie: diament, rubin
Metal: złoto
Dzień tygodnia: niedziela
Liczby: 1 i 4
Rośliny: słonecznik, koper włoski, róża
Zwierzęta: tygrys, kogut, lew
Jest niezłym furiatem, ale potrafi też być dostojny i szlachetny