Spójrz na planety znajdujące się w pierwszym domu horoskopu, a dowiesz się co jest w tobie niepowtarzalnego.
Śmiało można stwierdzić, że pierwszy dom to najważniejszy obszar horoskopu, wręcz jego ster. Po pierwsze dlatego, że planety tam przebywające w zdecydowany sposób dominują nad pozostałymi.
Po drugie, mówią one o tym, co w człowieku jest niepowtarzalne, skrojone na indywidualną miarę, czyli jak się zachowujemy w trudnych sytuacjach, do czego mamy talent, jakie mamy cechy charakteru.
Jednak uwaga! Nie w każdym horoskopie pierwszy dom jest obsadzony planetami. Ale gdy już się w nim one znajdą, świadczą o sile osobowości i nieprzeciętnej indywidualności.
Im więcej planet w pierwszym domu, tym osoba jest silniej skoncentrowana na sobie, potrafi bronić swoich interesów, bywa egocentrykiem, ale też przez swoją samodzielność ma wielki wpływ na otoczenie, robiąc wszystko, aby znaleźć się w centrum zainteresowania.
Z takiej nieprzeciętnej charyzmy słynie Mick Jagger, wokalista The Rolling Stones. W jego horoskopie aż cztery planety plus Lilith znajdują się na ascendencie w pierwszym domu.
Gdy Słońce jest w pierwszym domu, mamy do czynienia z osobą pewną siebie, pełną witalności i cieszącą się dobrym zdrowiem. Czasami jednak takie położenie może mówić o skłonnościach wręcz narcystycznych, żądzy władzy czy megalomanii, co widoczne jest choćby u byłego premiera Włoch, Silvia Berlusconiego.
Inaczej przejawia się Księżyc w pierwszym domu, który zawsze dodaje wrażliwości i chwiejności emocjonalnej. Takie osoby łatwo się przystosowują, ale bywają też przewrażliwione na swoim punkcie. Zwykle pozostają pod bardzo silnym wpływem matki.
Gdy Merkury znajduje się w pierwszym domu, wskazuje na bystry umysł, łatwość wysławiania się (takie osoby mogą na okrągło gadać), zdolności literackie, inteligencję. Może też wskazywać na przebiegłość, spryt lub też cwaniactwo.
Jeśli ktoś jest atrakcyjny fizycznie, ma w sobie dużo wdzięku i uroku osobistego, to znaczy, że w jego horoskopie na ascendencie lub w pierwszym domu przebywa Wenus – taki układ ma urodziwa Angelina Jolie.
Tymczasem Mars w tym miejscu wskazuje na ogromną siłę przebicia, wolę walki, szybkość i bezpośredniość. To wskaźnik dużej siły fizycznej, więc nie dziwi, że z takim układem rodzą się albo wojskowi, albo wybitni sportowcy, jak na przykład piłkarz Cristiano Ronaldo, który obok Marsa ma również Wenus w pierwszym domu.
Osoba zdradzająca duże zaufanie zarówno do siebie, jak i świata, a także pogodna, tryskająca optymizmem i jowialnością ma najczęściej w pierwszym domu Jowisza, który jednak może podkreślać także arogancję i zarozumialstwo.
Jowisz w tym domu zapowiada szczęście, bo osoba zwykle spada na cztery łapy. To dzięki ochronnej sile Jowisza w pierwszym domu Bill Clinton po aferze rozporkowej nie stracił fotela prezydenta i ostatecznie włos mu z głowy nie spadł.
Mniej pożytku jest z Saturna w tym domu. Ta planeta potrafi nieraz dać porządnie w kość, podkopać wiarę w siebie, działać przygnębiająco i pesymistycznie. Z drugiej jednak strony może również wskazywać na dojrzałość, solidność i realistyczne nastawienie do życia. Na sukcesy trzeba jednak długo czekać i z reguły przychodzą one dopiero w drugiej połowie życia.
Tymczasem Urana w pierwszym domu mają najczęściej różnej maści dziwacy, osoby ekscentryczne, niezależne, których wyróżnia coś na wskroś oryginalnego – to buntownicy z dużą potrzebą swobody i niezależności. Bywają jednak niespokojni, porywczy, krnąbrni i rebelianccy.
Neptun w pierwszym domu to zwiastun ogromnej intuicji, wrażliwości oraz talentów artystycznych. Taka osoba bywa oderwana od rzeczywistości, buja w obłokach, częściej niż inni sięga po używki, lubi uciekać w świat wyobraźni. Może nawet, tak jak odsunięty od władzy chory psychicznie cesarz Ferdynand I, odgrywać rolę ofiary.
Z kolei ktoś, kto ma Plutona w pierwszym domu, instynktownie wciela się w postać tyrana. Pluton dodaje bowiem głębi, charyzmy, poczucia wszechmocy. Taka osoba potrafi wpływać na ludzi, nieraz nawet nimi zręcznie manipulować.
Spójrz na planety znajdujące się w pierwszym domu horoskopu, a dowiesz się co jest w tobie niepowtarzalnego