36. Pluton, dawca życia i śmierci

Symbolizuje to, co nieuniknione, destrukcję, chaos, ale też nadludzkie moce i bogactwa. To on odpowiada za transformację i pozwala nam się stać lepszymi ludźmi.

Po odkryciu Neptuna, którego udało się dokonać w 1846 r., w jedną noc, po wcześniejszych matematycznych obliczeniach przewidujących jego istnienie, rozpoczęła się istna gorączka wskazywania kolejnych możliwych planet.

Uczeni spodziewali się odkryć kolejną planetę za Neptunem, ale jej poszukiwania trwały blisko 85 lat. Przy okazji astrologowie zaczęli wpisywać w horoskop planety hipotetyczne, które rzekomo krążą wokół Słońca, a których natura miała być duchowa.

Pod koniec XIX wieku francuski astrolog, ukrywający się pod pseudonimem Fomalhaut, przewidział, że w 1929 roku zostanie odkryta planeta, która będzie się nazywać Pluton! I tak też się stało, tyle że w 1930 roku.

Jakież było zdziwienie naukowców, gdy Pluton okazał się w gruncie rzeczy niewielką planetą odkrytą wprawdzie podczas żmudnych poszukiwań, ale jednak zupełnie przypadkowo. Potem przez ponad 70 lat uważano go za pełnoprawną planetę, ale gdy w 2005 roku odkryto obiekt większy od niego – Eris, uznano, że jest on tylko planetą karłowatą.

W żaden sposób nie zmniejsza to jednak jego astrologicznych wpływów. Pluton został odkryty w czasie, kiedy na świecie szalał wielki kryzys gospodarczy, swoją władzę umacniały systemy totalitarne (faszyzm, komunizm), krótko później rozszalała się II wojna światowa, przynosząca ogromne zniszczenia oraz śmierć prawdopodobnie 70 milionów istnień ludzkich, a potem jeszcze użyto broni atomowej w Hiroszimie i Nagasaki, i to w momencie, kiedy na niebie Pluton ustawił się w koniunkcji do Słońca!

W związku z tym Pluton zaczął się jawić jako symbol potężnej, miażdżącej siły, nadludzkiej mocy destrukcyjnej, patron śmierci i zniszczenia, ale też symbol transformacji i odnowy. Mitologiczny odpowiednik Plutona, czyli grecki Hades, władał podziemnym królestwem świata zmarłych, gdzie odbywał się sąd nad duszami.

Trzech sędziów ważyło tam dobre i złe uczynki. Jeśli dobre przeważały, dusza przenoszona była do miejsca wiecznej radości, zwanego Polami Elizejskimi. Gdy przeważały złe, nieszczęśnik skazywany był na wieczną mękę w Tartarze.

Jako że z krainy umarłych już się raczej nie wraca, planeta ta wskazuje na nieodwracalne zmiany, na to, co nieuchronne. Natomiast jego rzymski odpowiednik, czyli Pluton właśnie, symbolizuje bogactwo.

Należą bowiem do niego skarby Ziemi. Można uczynić z tego metaforę bogatych możliwości człowieka, które drzemią ukryte w jego najgłębszych warstwach psyche, a które uruchamiają się dopiero w sytuacjach skrajnych, granicznych i niebezpiecznych, kiedy mamy szanse odkryć tkwiące w nas pokłady nadludzkiej, bohaterskiej siły.

Pluton jako symbol mocy stanowi wyższą oktawę Marsa (podobnie jak Neptun jest wyższą oktawą Wenus, a Uran – Merkurego). Jest zatem wyrazem niepohamowanej prasiły. Jego negatywny wpływ przejawia się w przymusie, systemach totalitarnych, brutalności tłumu, zbrodniach wojennych, terroryzmie i rozmaitych zniszczeniach.

Cykl Plutona wokół Słońca wynosi blisko 248 lat, co oznacza, że w jednym znaku przebywa on całe dziesięciolecia, wywierając ogromny wpływ na rozmaite zjawiska społeczne, jak terroryzm, AIDS, ekspansja pornografii, fanatyzm, fundamentalizm religijny.

Pluton jest dawcą śmierci, ale zarazem i życia. Zabierając to, co stare i zużyte, tworzy miejsce do wzrostu nowego. Planeta ta wiąże się więc z odrodzeniem, regeneracją, transformacją, mądrością i oświeceniem. Odpowiada również za integrację oraz destrukcję, obsesję, walkę, chaos i konflikt.

W ciele zawiaduje gruczołem krokowym, organami rozrodczymi, a także zdolnościami regeneracyjnymi. Odpowiada też za alergie, ukąszenia owadów oraz ciężkie infekcje wirusowe, jak np. HIV czy Ebola. Ma również do czynienia z procesami nowotworowymi.

WARTO ZAPAMIĘTAĆ
Władztwo: Skorpion
Wywyższenie: Lew
Wygnanie: Byk
Upadek: Wodnik
Ciało: organy płciowe, infekcje, nowotwory
Liczba: 13
Kamień: granat
Metal: pluton
Rośliny: trujące
Zwierzęta: pająk, wąż, owady ulegające przepoczwarzaniu