Twoje perfumy powinny tak pachnieć aby zainteresował się Tobą każdy mężczyzna! Nasz zapach, Drogie Panie, to najskuteczniejszy afrodyzjak.
Pamiętasz scenę z filmu „Zapach kobiety”, kiedy niewidomy Al Pacino tańczy tango z dziewczyną? Tylko na podstawie aromatu jej ciała potrafił więcej powiedzieć o jej życiu i charakterze, niż mężczyzna, który obserwował ją przez kilka godzin! I natychmiast wiedział – mimo ślepoty! – że ta kobieta jest piekielnie piękna… Twoja woń opowiada o tobie pewną historię, zachęca i zanęca. Warto poznać, szczególnie teraz, w karnawale, kilka sposobów na to, by jeszcze bardziej wzmocnić uwodzącą magię zapachu.
Co facetów kręci, co ich podnieca?
Z badań dr. Alana Hirscha wynika, że określone zapachy działają na panów w pierwotny sposób… Przede wszystkim są to aromaty wanilii, cynamonu, konwalii, ambry (piżma), miodu. Czyli słodkości! Potwierdzają to inni badacze, którzy za najbardziej ekscytujące mężczyzn uznali zapachowe połączenie placka dyniowego i lawendy oraz pączka z lukrecją. Średnio 40 proc. facetów czując takie aromaty, miało wypieki na twarzy. Dla porównania, klasyczne perfumy znalazły się na końcu listy 30 testowanych zapachów.
Mówiąc wprost, w mężczyznach, obok napakowanych testosteronem bestii, siedzą potulne, kochające ciasta i domową atmosferę misie. I to te misiaczki trzeba skusić zapachem. Najlepiej naturalnym. Słodko i kusząco pachną bowiem olejki eteryczne zmieszane ze zwykłą oliwą, żeby nie podrażniały skóry. Jakie wybierać? Od wieków za afrodyzjaki uważane są: jaśmin, lawenda, paczula, ylang-ylang, wanilia, cynamon…
Jak stosować pachnące wabiki?
Przede wszystkim umiarkowanie! Większość badanych panów przyznała, że nie przepada za scałowywaniem zapachu z szyi, karku i dekoltu. Klasyczne perfumy mogą smakować alkoholem, a olejki eteryczne oliwą. Lepiej perfumować tzw. ciepłe miejsca na ciele – skronie, zagłębienie w łokciu i pod kolanem oraz włosy.
Te ostatnie są cudownym nośnikiem zapachu! Już nasze prababki wiedziały, że po umyciu głowy należy rozetrzeć na potylicy odrobinę aromatu. Potem, kiedy się rozgrzejesz w tańcu lub z premedytacją przeczeszesz fryzurę dłonią, twoje kosmyki będą wydawać jeszcze bardziej intensywny zapach.
Możesz zakodować go tylko na twój aromat
Kiedy partner jest już zdobyty, warto sprawić, by jego nos należał tylko do ciebie. W końcu wokół krąży wiele ciekawych zapachów… Ale jest metoda, by twój już na zawsze kojarzył się ukochanemu ze szczęściem i przyjemnościami.
Jeśli chcesz osiągnąć taki efekt, nie zmieniaj zapachu co chwilę. Wybierz jeden, który będzie twoim aromatycznym podpisem. Może zdecydujesz się na taki, który nosiłaś, kiedy się poznaliście?„Programowanie” faceta powinno odbywać się przez wywoływanie przyjemnych doznań i skojarzeń.
Poperfumuj się delikatnie i bądź dla swojego pana wyjątkowo słodka. ;-) W intymnych chwilach też koniecznie pachnij właśnie tymi perfumami! W ten prosty sposób zapach wryje się w pamięć mężczyzny na wieki. I nawet jeśli spotka na ulicy podobnie pachnącą kobietę, pomyśli tylko o tobie!
Magiczny olejek Afrodyty
Ta stara receptura na perfumy ponoć ma niezwykłą moc przyciągania mężczyzn. Warto spróbować!
✒ Weź 30 ml oliwy i dodaj do niej pięć kropli olejku cyprysowego, dwie krople olejku cynamonowego i dwa plasterki suszonego korzenia kosaćca (irysu), który od wieków
jest stosowany w magii miłosnej. Flakonik z miksturą dobrze zamknij. Po tygodniu możesz już jej używać. Stosuj oszczędnie, po 2–3 krople!
Pola Malia
fot.shutterstock.com
Twoje perfumy powinny tak pachnieć aby zainteresował się Tobą każdy mężczyzna! Nasz zapach, Drogie Panie, to najskuteczniejszy afrodyzjak