Hiacynt warto zaprosić pod swój dach, to nie tylko cudownie pachnący zwiastun wiosny...
Magiczny hiacynt
Pragniesz podsycić żar uczuć w swoim przygasającym małżeństwie? A może na myśl o kimś serce mocniej ci bije, ale obawiasz się, że bez wzajemności? Kup kwitnący na fioletowo hiacynt, ale jeszcze nierozwinięty.
Wonna cebulka miłosnych mocy
Miłość trzeba koniecznie „podlewać” przez cały rok. A przedwiośnie, czas rodzącej się energii życiowej i płodności to doskonały moment, by temperaturę uczuć w ochłodzonych relacjach podkręcić albo otworzyć się na zupełnie nową namiętność. Pomoże w tym magia hiacyntu.
Wcześniej przygotuj w dzbanuszku ceramicznym wodę. Postaw na parapecie, w nasłonecznionym miejscu. Niech woda nabierze pozytywnej mocy. Codziennie podlewaj hiacynt po łyżeczce hiacynt słonecznym eliksirem, w intencji szczęścia w miłości. Jeśli stwierdzisz, że cebulka ma zbyt mokre podłoże – zrób przerwę w podlewaniu. Za to wąchaj go, okazuj swojemu hiacyntowi czułość i delikatność. Aż do przekwitnięcia.
Ale uwaga! Nie wyrzucaj cebulki. Odetnij pędy i korzonki, oczyść ją z ziemi, owiń w papierowy ręcznik i odstaw w chłodne, suche i przewiewne miejsce. Na przełomie września i października posadź ją w ogrodzie.
Nie masz prywatnej rabatki? Nic straconego! W listopadzie umieść cebulkę w doniczce, pamiętając, że hiacynty lubią ziemię piaszczystą i chłód. Czekaj aż na nowo wypuści pędy i zakwitnie. Niech dobroczynna miłosna magia hiacyntu bez przerwy wokół ciebie krąży i czaruje twoje życie miłosne.
Zobacz także: Magia kwiatów
Tekst: Matylda Maj
Fot. Shutterstock