Tylko czuła cielesna więź z drugim człowiekiem naprawdę uszczęśliwia i upiększa!!
Kobiety, które nie czują pożądania, prędzej czy później ogarnia frustracja. Stwierdzają, że świat pozbawiony jest barw, a małżeństwo spisane na straty. Źródłem problemu jest najczęściej powierzchowny, pozbawiony dotyku kontakt z partnerem.
Neurolodzy wykazali, że zapracowane, cierpiące na obniżone libido kobiety – choć nie zdają sobie z tego sprawy – w sensie neurologicznym są dosłownie wygłodzone. Brakuje im pieszczot, spojrzeń, muśnięć, uwagi, drobnych przyjemności – czyli wszystkiego co niezbędne, aby mogły na nowo odkryć spełnienie fizyczne. I tu czuły dotyk odgrywa kolosalną rolę.
Pokarm dla duszy i ciała
Im jesteśmy starsi, tym mniej się dotykamy. Nawet dorastających dzieci nie przytulamy jak wtedy, gdy były maluchami. A przecież bez względu na wiek, dotyk, zapach i ciepło skóry, wzięcie w ramiona, przytulenie do piersi, pogładzenie włosów – wszystko to jest jak „pokarm" dla duszy i ciała. Zarówno osoby dotykanej, jak i dotykającej.
Potrzeba czterech przytuleń dziennie, żeby przeżyć, osiem – żeby czuć się dobrze, i dwanaście – żeby się rozwijać - ta maksyma słynnej amerykańskiej psycholożki Virginii Satir nawet w świetle ustaleń psychologii współczesnej się nie przeterminowała.
Dobry dotyk wyzwala między ludźmi magiczną więź – bez względu na to, czy jest to dotyk przyjacielski, koleżeński czy miłosny. Wywołuje pozytywne emocje, daje poczucie komfortu i jest źródłem przyjemności. Sprzyja budowaniu poczucia bezpieczeństwa, odpręża i koi.
Kobieta kocha uszami
Wiadomo, że najbardziej unerwionym miejscem w ciele kobiety jest wagina. Niedawno, bo dopiero w 2000 r., opublikowano wyniki badań, które wskazały, że kobiety są bardziej uzależnione od seksu niż mężczyźni. Bo spełnienie idzie u nas w parze z poczuciem szczęścia i własnej wartości.
Pomiędzy kobiecą miednicą (nerwem miednicznym) a rdzeniem kręgowym biegnie znacznie gęstsza sieć połączeń nerwowych niż pomiędzy rdzeniem kręgowym a penisem. Mężczyzna, chcąc zadowolić partnerkę, nie tylko powinien być dobry i romantyczny w łóżku. On musi zrozumieć też, jak działa jej AUN (autonomiczny układ nerwowy), a ponadto zapewnić jej bezpieczeństwo i budzić zaufanie.
Ale zanim to nastąpi, partner powinien zdać sobie sprawę z tego, że kobiece ciało reaguje pozytywnie lub negatywnie w zależności od tego, co ona słyszy pod swoim adresem. Kobieta dosłownie nie potrafi przyjąć żadnych pieszczot, jeśli mężczyzna okazał jej brak szacunku albo nie potrafił przedtem obłaskawić słowami jej wewnętrznej „bogini". Bo kobieta przede wszystkim kocha uszami...
Niedotykani chorują częściej!
Tak jak w przypadku innych podstawowych potrzeb, brak dotyku może spowodować poważną chorobę, a nawet śmierć!! Przytulanie i głaskanie usprawnia wydzielanie w mózgu substancji chemicznych przyspieszających rozwój i pomagających kompensować skutki stresu. Pobudzanie receptorów dotyku i ucisku stymuluje centralny układ nerwowy i wydzielanie endorfin, podnosi poziom oksytocyny, zwanej hormonem szczęścia.
Dzięki głębokiemu masażowi obniża się poziom kortyzolu (hormonu stresu), co sprawia, że lepiej zaczyna funkcjonować system odpornościowy i mniej chorujemy.
Rozmieszczenie receptorów w skórze jest różne w zależności od okolicy ciała. U większości ludzi najbardziej wrażliwe na dotyk są dłonie, a szczególnie opuszki palców, wargi, czubek języka, czubek nosa i uszy.
Beata Znamirowska-Soczawa,
autorka książki dla kobiet "Teraz mogę wszystko"
fot. shutterstock