Radiestezja to sztuka badania subtelnych wibracji i promieniowań, które nas otaczają. Wahadło jest anteną, przez którą odbieramy wibracje świata niedostępne zwyczajnym zmysłom. I ty możesz nauczyć się z niego korzystać.
Aby zacząć przygodę z radiestezją, trzeba zaopatrzyć się w wahadełko. Na początek najlepiej kupić zwykłe mosiężne wahadło, które swoim kształtem przypomina stożek.
Osoby praworęczne chwytają wahadło prawą ręką, a leworęczne – lewą. Bywa jednak, że ktoś woli pracować inną ręką, dlatego lepiej samemu sprawdzić, jak jest nam najwygodniej.
Nitkę wahadła ujmujemy między palec wskazujący a kciuk, tak aby swobodnie ono zwisało. Resztę nitki ukrywamy w dłoni.
Na początku ustalamy tzw. promień osobisty, czyli długość nitki, jaka dzieli wahadło od naszych palców. W tym celu bierzemy wahadło, zadajemy pytania, na które znamy odpowiedź, i sprawdzamy, na jakiej długości ruchy wahadła są najsilniejsze.
Pracę z wahadłem zaczynamy i kończymy zawsze od stuknięcia nim o stół lub inny kawałek drewna. To je oczyszcza z energii.
Będziemy zadawać wahadłu pytania, na które poszukujemy odpowiedzi. Zaczynamy jednak od prostych, na które odpowiedź już znamy, np: „Czy dziś jest poniedziałek?”. Chodzi o to, by poznać ruchy wahadła. Najpierw zacznie się ono poruszać ruchem prostym, następnie będzie zataczać koła. Odpowiedzi udzieli nam kierunek, w jakim wahadło zacznie się kręcić. Zwykle ten zgodny z ruchem wskazówek zegara oznacza „tak”, przeciwny – „nie”.
Pracuje się z wahadłem, stojąc lub siedząc; można wtedy oprzeć łokieć na stole. Należy oczyścić myśli i nie poruszać ręką. Jednak nie zdziwmy się, że mimo to będzie się trochę trzęsła. To podświadome napięcia mięśni nadają wahadłu ruch.
Pomiar uzdolnień
Uzdolnienia radiestezyjne mają prawie wszyscy, choć trzeba je wytrwale ćwiczyć. Będą dni, kiedy znajdziemy odpowiedź na wiele pytań. Jednak nie należy używać wahadła, gdy jesteśmy chorzy, zmęczeni lub czujemy zły wpływ pogody. Nasza biowitalność wtedy obniża się i poziom uzdolnień radiestezyjnych może być o wiele niższy.
Musimy też słuchać intuicji, która czasami może ostrzegać nas, abyśmy nie dokonywali odczytu, nawet jeśli ktoś nas o to prosi. Wahadło nie służy do popisywania się w towarzystwie!
Aby sprawdzić nasz aktualny poziom „mocy”, lewą rękę kładziemy na splot słoneczny, a w drugą bierzemy wahadło tak, by znalazło się na wysokości splotu. Pytamy o naszą wrażliwość i liczymy obroty wahadła: im ich więcej, tym nasze możliwości są większe. Jeśli wahadło wykonało mniej niż 10 obrotów, nie bierzemy się do pracy.
Pożyteczne ćwiczenia
Wahadłu możesz zadać każde pytanie, na które odpowiedź brzmi „tak” lub „nie”. Jeśli wahadło zmienia ruch, może to znaczyć „nie wiem” lub „nie ma jeszcze jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie”. Oto trzy proste ćwiczenia:
1. Niech ktoś pod serwetką ukryje baterię, a ty spytaj wahadła, z której strony ma plus, a z której minus.
2. Na stole postaw dwie szklanki z wodą. Jedną posól i poprzestawiaj szklanki. Zapytaj wahadła, w której szklance jest woda słona.
3. Poproś kogoś, by rozwinął przedłużacz. Usiądź tak, byś nie widział, czy jest on podłączony do prądu. Niech twój pomocnik włącza go lub wyłącza, a ty ustalaj wahadłem, kiedy w przewodach jest prąd, a kiedy nie.
Warto zapisywać w notatniku uwagi o pomiarach. Dzięki temu lepiej poznasz siebie, a twoja praca zacznie przynosić coraz lepsze efekty.
Jeśli pożyczysz wahadło, potem je oczyść, trzymając kilka minut pod bieżącą wodą i mówiąc formułę: „Moje wahadło jest oczyszczone z obcych intencji i wpływów innych osób”.
Ważne zadania
Wielu ludzi sprawdza wahadłem, jaki różne substancje mają wpływ na ich organizm. Aby np. sprawdzić, czy cukier jest dla ciebie szkodliwy, rozsyp go na stole i zapytaj wahadła. Albo rozsyp cukier i kawę 20 cm od siebie, wahadło umieść pośrodku i spytaj, czy ich połączenie jest dla ciebie zdrowe. Jeśli wykona ono proste ruchy łączące te substancje, odpowiedź brzmi „tak”. Jeśli buja się w poprzek – „nie”.
Wahadła używa się także m.in. do ustalania szkodliwych cieków wodnych w domu oraz do poszukiwania zaginionych osób lub zwierząt. Napiszemy o tym wkrótce.