Witam Pani Paulinko!
Czy Pani chce czy nie, przed Panią wielkie zmiany. Przyszły rok będzie obfitował w burze i … w rezultacie wyprowadzi się Pani z obecnego miejsca zamieszkania. Zadaje mi Pani pytanie, czy walczyć o związek. Uważam, że tak, bo o każdą miłość trzeba walczyć.
Jednak nie każda bitwa jest wygrana i z tego musi sobie Pani zdawać sprawę. Widać, że wasze drogi się rozejdą, jednak musi Pani jeszcze trochę pobyć w tej relacji, żeby dojrzeć do pewnych wniosków. Rozum już dawno wie, że nic z tego nie będzie, jednak serce nie sługa i dlatego Ciągle czeka Pani na zmiany, jak na cud.
Człowiek, z którym teraz Pani mieszka, to nie ten sam człowiek, z którym Pani zamieszkała na początku. Ludzie zmieniają się, to normalne. Pod wpływem sytuacji i czynników zewnętrznych rozwijają swoje cechy osobowościowe. Ten mężczyzna postawił przede wszystkim na siebie.
W jego sposobie myślenie nie ma już „ my” tylko „ ja”. Nie chce być brutalna, ale on należy już do innego świata, nie lepszego czy gorszego, po prostu innego i w tym świecie według jego myślenia nie ma dla Pani miejsca przy jego boku.
Pani Paulino, przykro mi bardzo, ale nie widzę szczęśliwego zakończenia. Karty podpowiadają, że powinna Pani myśleć o usamodzielnieniu się. Będzie Pani miała, tak jak partner, satysfakcję w życiu - skończy pani studia i dostanie Pani dobrą pracę.
Pozdrawiam,
Wróżka Astromagia
12.12. 2011.
