Od 24.08 do 21.09, gdy Słońce przebywa w znaku Panny, panuje czas skruchy.
Panna nie jest lekkim znakiem, ale – jak twierdzi astrologia kabalistyczna – możemy skorzystać z jej wpływu, by nazwać własne błędy, załatwić wszelkie zaległe sprawy, dokładnie posprzątać dom. Po co? By cieszyć się bogactwem.
Ona wie, jak przyciągać kasę i spokój ducha
Panna oznacza dziewiczość i czystość. Rządzi Merkurym, planetą, która odpowiada za to, jak myślimy i w jaki sposób się komunikujemy z innymi. Przejawia zatem energię intelektu. Panna jest inteligentna, spostrzegawcza, analityczna, uważna, łatwo adaptuje się do nowych warunków.
Ponieważ ten znak reprezentuje najwyższą świadomość, symbolizuje bogactwo. Ale jako że żyjemy w świecie dualnym, gdzie wszystko się równoważy, oznacza również biedę. I Panna bywa ascetką, która bardzo chętnie poprzestanie na małym.
W jej miesiącu zatem mamy szansę zrównoważyć te dwie przeciwstawne energie, by osiągnąć dobrobyt i płynący z niego spokój wewnętrzny. W końcu na najwyższych miejscach różnych list najbogatszych ludzi widnieją nazwiska skromnych i pracowitych zodiakalnych Panien.
Panowanie nad materią możemy uzyskać, korzystając z darów Panny, a są to: zdrowy samokrytycyzm, dążenie do porządku oraz ładu, systematyczność, odpowiedzialność za powierzone zadania oraz talent do oczyszczania.
Żeby zapanować nad światem materialnym i cieszyć się finansową obfitością, należy uporządkować swoje wnętrze, otoczenie, załatwić zaległe sprawy. Wykonać to jak Panna: precyzyjnie i starannie. Z dokładnością potrzebną do zawodów, w których Panna jest niezastąpiona jako korektor, księgowy, chirurg. Potrzebna też jest jej umiejętność logicznego myślenia i metodyczność.
Jej słabości są gwarancją klęski
Do niczego jednak nie dojdziemy, jeśli przejmiemy słabości i wady Panny. Jej perfekcjonizm, który zwykle przesłania dalekosiężny cel, bo sprawia, że zbytnio skupiamy się na szczegółach. Nie należy też popadać w zbytni krytycyzm i osądzanie innych, w czym Panny celują, bo uważają się za nieskalane i bezbłędne. Z tego powodu bywają nieznośnie dumne.
Czego więc Panny powinny się nauczyć, aby dostąpić rozwoju duchowego i dzięki temu osiągnąć bogactwo materialne? Że muszą porzucić krótkowzroczność, by zobaczyć szerszy plan. Zaniechać doradzania ze złych pobudek, jakimi są chęć wywyższania się i bezduszna drobiazgowość. Zrezygnować z przekonania, że ich prawda jest tą objawioną i one wiedzą wszystko najlepiej.
Jeżeli to zrobią, materia będzie pod wpływem ich działań zachowywać się jak posłuszna miękka plastelina.
Bądźmy jak ona praktyczni
W jej miesiącu nauczmy się praktycznego i skutecznego podejścia do materialnego świata. Co ważne, wykonajmy to zadanie na jej pozytywny sposób. Nie duchowy, jak na przykład zrobiłyby to Ryby, oddając się wizualizacji marzeń. Ani nie poprzez ogniste działania na wzór Baranów, Strzelców czy Lwów.
Zróbmy to ze zdrową skruchą. Krytykę zacznijmy od siebie, wejrzyjmy w siebie wnikliwie, ale ze współczuciem. W miesiącu skruchy zajmijmy się własną przeszłością, starymi wzorcami, którym ulegamy, błędami, które powtarzamy.
Kabbalah, starożytna wiedza płynąca z tradycji judaistycznej, naucza, że przyszłość możemy uzdrowić, szukając przyczyn naszych problemów w przeszłości.
Świadomy powrót do tego, co minęło, by zrozumieć powody swojego błędnego postępowania, pomoże zrobić pozytywne zmiany w naszym życiu. Uświadomienie sobie niedociągnięć i złych decyzji umożliwia wybór innej drogi, właściwe zachowania w podobnych sytuacjach.
Miesiąc Panny jest doskonały na wszelkie oczyszczanie. Zarówno przeszłości, poprzez zajęcie się trudnymi emocjami, które mają źródło w dzieciństwie, jak i ciała poprzez diety i głodówki. A także domu, w którym warto dokładnie wymieść ze wszystkich kątów brud i kurz.
Panna świetnie likwiduje niedoskonałości świata. Weźmy z niej przykład,by wreszcie zrobić przestrzeń na obfitość. Ona lubi pustkę i ład.
Aleksandra Nowakowska, astrocoach
fot. shutterstock