Od kilku lat najwięcej Polaków rodzi się w znaku Panny. We wrześniu, w poniedziałki, a już najwięcej dnia 16.
Panna urodzona we wrześniowy poniedziałek lub 16. dnia miesiąca... Na imię ma często Lena i Jakub... Co ją czeka? Niestety, życie raczej niełatwe. Przez swoje przeznaczenie, ciągle z czymś będzie musiała się boksować: a to z własnymi obawami, a to z ludźmi, a to z karmicznymi przeciwnościami (16!). Na szczęście, jak to się mówi, co nas nie zabije, to nas wzmocni... Jakie to będzie pokolenie?
☛ Sztywna Panna musi się naharować
Jest cierpliwa, dokładna, do bólu odpowiedzialna, ze skłonnością do pracoholizmu i brania na siebie zbyt wiele. Często zamartwia się drobiazgami. Ale jeśli pokaże się umiejętnie Pannie, że życie to nie tylko księga praw i obowiązków, istnieje szansa, że rozepnie ostatni guzik, w końcu odetchnie pełną piersią i da innym pożyć.
☛ Za szesnastką ciągnie się karma rozstania
Według numerologii urodzeni 16. dnia miesiąca nie mają w życiu łatwo. Inteligentni, bardzo wrażliwi, dobrze radzą sobie w pracy, gorzej w relacjach z ludźmi. Często ich związki kończą się rozwodem, bo mają w swej karmie zapisane doświadczenie rozstania. Niestety, nie da się tego odwrócić. Ale jak przepracują karmę, to odrodzą się jak Feniks z popiołów.
☛ Poniedziałkowa maruda nigdy nie wie, czego chce
Urodzonym w poniedziałek patronuje Księżyc, który czyni ich kapryśnymi i niezdecydowanymi. Empatia i wrażliwość z jednej strony to ich siła, z drugiej słabość, bo łatwo ich zranić i spowodować, że zamkną się w swoim świecie. Przyjaciół mają niewielu, ale za to wiernych. Jedynie ich zmienna natura i częste humory mogą być uciążliwe dla otoczenia.
☛ Lena marzycielka i Kuba egoista
Te imiona dają nam szansę, że znów będziemy mieć w narodzie kobiece kobiety i męskich mężczyzn.
Lena to wrażliwa, kreatywna fantastka, która czuje się dobrze tylko we własnym wyidealizowanym świecie. Kocha sztukę, muzykę i... modne ciuchy. Wiedzie żywot pełen podróży, flirtów i burzliwych związków. Jak z dawnych romansów. Kobieta tylko dla facetów z jajami, o mocnych nerwach, jak właśnie Jakub.
Jakub jest pełen energii, zawsze w ruchu, zawsze w coś zaangażowany, byle tylko się działo. Spełnianie cudzych oczekiwań go nie interesuje – on realizuje własne cele. Jest bystry, wszechstronny, bardzo ciekawy świata i lubi się uczyć, choć niekoniecznie tego, co obowiązuje w szkolnym programie. To zaprzeczenie wymuskanego, nadwrażliwego picusia. To facet z krwi i kości, niestety skupiony głównie na sobie. Ale Lena sobie z nim poradzi...
Jeśli tendencja wrześniowych urodzin się utrzyma, to nowe pokolenie będzie dla Polaków szansą, że do ułańskiej fantazji Strzelca i Byczej chęci luksusów dołączy skrzętna pracowitość Panny... Naród-ideał!
KAI
fot. shutterstock