Żywioł Wody to emocje. Skorpion, jako właśnie znak wodny, ma ich w sobie cały ocean. Jest pełen pasji, determinacji – nie dla niego chłodne kalkulowanie, planowanie, odpuszczanie i zapominanie. Jak kocha – to całym sercem. Jak nienawidzi, to całą duszą. A jak je... no właśnie. Jedzenie bywa jedną z jego pasji.
Jak zapewnić dziecku idealny start w życie?
Problem w tym, że emocje to nerwy, a nerwy – to wrażliwy układ pokarmowy. Skorpion żyje w wiecznym pośpiechu, a to dobrze na żołądek nie robi. Co więcej – jeśli Skorpion źle się odżywia, odbija się to na jego samopoczuciu – staje się drażliwy i zamknięty w sobie.
Do głosu dochodzi ciemna strona jego cudownej przecież natury.
Co szkodzi, co pomaga
Po pierwsze, Skorpionom nie wolno jeść w pośpiechu. Po drugie – w ich diecie powinny znaleźć się pokarmy wspomagające produkcję serotoniny, hormonu szczęścia – czyli warzywa i węglowodany. Osoby spod tego znaku potrzebują mnóstwo magnezu i żelaza (czekolada, wątróbka, jajka, szpinak, cebula). Zamiast wyjątkowo szkodzącej im soli powinny używać mnóstwa ziół i przypraw.
I jeszcze jedno – według astrologów wielu Skorpionom diety odchudzające zdecydowanie nie służą, bo polegają przede wszystkim na wyrzeczeniach, a tego ich emocjonalna natura nie znosi. Wpadają wtedy w depresję. A że na dodatek mają skłonności do tycia (zwłaszcza po 30. roku życia), to powinny używać jak najmniej tłuszczu. Gotować na parze, grillu. W przeciwnym razie pojawi się problem z cholesterolem. By temu dodatkowo przeciwdziałać, Skorpiony powinny jeść soczewicę, fasolki, czosnek, tłuste ryby i owsiankę.
Tekst: Maja Kotecka
Fot.: Shuttersock