Gdy nie wiesz, co robić i komu zaufać, zapytaj siły wyższe i swoją podświadomość. Jak? Poprzez wahadełko...
Kiedyś dostałam list: „Pani Bereniko, wyjeżdżam z kraju i raczej nie będę mogła korzystać z porad wróżek. A przyznam, że mnie samej trudno podjąć decyzje. Co mam robić?”. Od razu przyszło mi na myśl wahadełko i pewna związana z nim historia.
Działo się to podczas okupacji niemieckiej w Warszawie. Jak wiadomo, były problemy z aprowizacją. Pamiętacie film „Zakazane piosenki” i kobiety wiozące pod paltami pęta kiełbas i słoniny ze wsi do miasta? Kontrabanda była zakazana i można było zarobić wywózkę do obozu lub nawet kulkę. Jednym z takich „przestępców” był rzeźnik z podwarszawskiej miejscowości – jeździł do stolicy dwa, trzy razy w tygodniu i nigdy nie trafił na patrol niemiecki. W pewnym momencie podłączali się do niego hurtem inni szmuglownicy, bo wiedzieli, że jazda z nim będzie absolutnie bezpieczna.
Sekret tkwił w tym, że żona rzeźnika codziennie sprawdzała wahadełkiem na mapie, czy trasa i pora są bezpieczne. A kiedy mówiło „nie”, rzeźnik nie jechał. I czasami dochodziły do nich wieści o łapankach...
Tak, wahadełko jest doskonałym narzędziem, aby dostać odpowiedzi na wiele pytań. Bo wahadło to swego rodzaju antena, przez którą możesz nawiązać kontakt ze źródłami mocy – nie tylko wesprą cię energetycznie, ale też podpowiedzą, jaka ścieżka będzie dla ciebie właściwa.
Jakie wahadełko wybrać?
Jest wiele rodzajów wahadeł, ale dla początkującego najlepsze są najprostsze i najbezpieczniejsze: z kryształu czy kamieni półszlachetnych (tzw. czakralne, doskonałe do badania działania czakr), drewniane, okrągłe. A nawet zrobione z obrączki czy klucza! Każde z nich może zapewnić ci połączenie twojej podświadomości z energiami otaczającego cię świata.
Jak zacząć pracę z wahadełkiem?
Ale najpierw musisz przygotować się do pracy z wahadłem. Nie bój się. Pamiętasz, jak to było z nauką jazdy samochodem, rowerem albo upieczeniem pierwszego ciasta? Wszystko wydawało się takie trudne. A jednak, krok za krokiem, zdobyłeś wiedzę, która obecnie nie wydaje ci się ani skomplikowana, ani tym bardziej niepojęta czy przerażająca. Podobnie jest z nauką skupiania się i osiągania czystości umysłu, która zezwoli na swobodny przepływ energii przez twoje ciało i uzyskanie prawidłowych odpowiedzi, które są pozbawione zewnętrznych wpływów.
Możesz konsultować się ze swoim wahadełkiem tak często, jak tylko chcesz – a im częściej, tym lepszych podpowiedzi będzie ci udzielać. Inaczej mówiąc, po pierwszym okresie fascynacji nie odkładaj go na półkę, gdzie się zakurzy, bo stracisz z nim kontakt i trzeba będzie zaczynać od początku. Zanim jednak poprosisz wahadło o odpowiedź, musisz zrozumieć, co ono mówi, czyli kiedy mówi „tak”, a kiedy „nie”.
Ustaw dłoń z wahadłem np. nad szklanką z mlekiem i zadaj pytanie: „Czy to jest mleko?”. I zobacz, w którym kierunku wahadło zacznie się kręcić. Potem spytaj np. „Czy to jest kot?”. Oczywiście powinno teraz kręcić się w przeciwną stronę. W ten sposób będziesz wiedział, jak wahadło mówi „tak”, a jak „nie”. Odpowiedź neutralna to taka, gdy wahadełko pozostaje w bezruchu.
Jak właściwie korzystać z wahadełka?
Wahadełko zawsze trzymaj w dłoni dominującej, którą np. piszesz. Sznurek łączący trzymaj między opuszkami palców wskazującego i kciuka. Istotna jest odległość palców od wahadełka. Zmierz sznurek, przykładając jeden koniec do czubka najdłuższego palca, i odmierz odległość do początku przegubu. Tu zrób węzełek i za to miejsce będziesz trzymać wahadło.
Przed użyciem oczyść wahadełko pod strumieniem zimnej wody. A po każdym użyciu lub przed zadaniem kolejnego pytania lekko stuknij nim o stół, żeby usunąć poprzednie energie.
Wróżka Berenika
fot. shutterstock