Magicznymi metodami możesz sprawić, że podczas podróży twoje walizki staną się mocno do ciebie przywiązane, nie zginą na lotnisku i nie dadzą się porwać żadnemu złodziejowi.
Po spakowaniu bagaży ustaw je w kręgu. Stań w środku i powoli obróć się trzy razy wokół własnej osi, w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara. Prawą ręką wskazuj każdą sztukę bagażu i wypowiadaj zaklęcie: „W całej podróży jesteś ze mną, od wyjazdu do powrotu bezpiecznie przenosisz wszystkie rzeczy”.
Na każdej sztuce bagażu możesz zawiązać małą czerwoną kokardkę na znak tego, że są przez ciebie magicznie przywiązane. Na zakończenie obiema rękami zakreśl koło nad bagażami. Powtórz zakreślanie koła, gdy przybędziesz na dworzec lub lotnisko.
Magiczny sznur
Gdy nadajesz walizki na bagaż, wyobraź sobie, jak otacza je wiązka światła, która prowadzi od walizki do twojej dłoni. Ta wizualizacja magicznie związuje cię z bagażem, sprawi, że trafi on do tego samego co ty samolotu.
Nie odrywaj szczęścia
W USA popularny jest przesąd, że nie należy samemu odrywać nalepek z kodami paskowymi bagażu, jakimi personel lotniska okleja walizki. Wziął się on prawdopodobnie stąd, że skoro bagaże i my dolecieliśmy bezpiecznie, to lepiej szczęścia nie zdejmować, bo wtedy udzieli się ono na następny lot. Przy kolejnej podróży o odklejenie starych nalepek uprzejmie prosi się personel podczas odprawy.
MK