Każdego 13 października Rzymianie obchodzili Fontinalia.
Tego dnia wyplatali z kwiatów girlandy, a potem w kolorowych i gwarnych procesjach wyruszali do wszystkich fontann, strumieni i studni w mieście, żeby uczcić boga Fontusa. Poświęcano mu girlandy i ofiarowano wino.
To on dbał o źródła wody oraz pilnował, aby w rzymskich akweduktach płynęła tylko czysta struga i nikomu jej nie zabrakło. Dlatego wcześniej reperowano fontanny, akwedukty i dokładnie sprawdzano, czy woda się nie marnuje. Czcili go hydraulicy i wszyscy rzemieślnicy, których zajęcia związane były z wodą.
Dzisiaj, gdy problemy z wodą pitną ma niemal 900 milionów mieszkańców Ziemi, warto przypomnieć to niezwykłe święto i od 13 października podjąć bardzo mocne postanowienie oszczędzania wody. A jeśli tam, gdzie mieszkasz, przepływa woda lub działa fontanna, wrzuć do niej kilka płatków jesiennych kwiatów w podzięce i intencji, aby nigdy jej nie zabrakło, bo woda jest symbolem życia i miłości.
Wypowiedz, tak jak starożytni Rzymianie, piękną inkantację: „Święte źródło, bądź pochwalone tymi darami! Niech wszystka woda na ziemi stanie się dla nas święta”. Możesz również ofiarować swój datek Polskiej Akcji Humanitarnej, która buduje studnie w Sudanie. Starożytne święta i festiwale to dobra okazja, aby pomyśleć o naturze i okazać jej szacunek.
Mii Krogulska
Każdego 13 października Rzymianie obchodzili Fontinalia