Prześladuje cię pech? Wykonaj rytuał, który odpędzi od ciebie złe moce i postawi tamę niepowodzeniom!!
"Od pewnego czasu prześladuje mnie pech. Czuję też, że z tygodnia na tydzień staje się on jakby coraz bardziej dotkliwy. To dla mnie sytuacja dość nietypowa, bo do tej pory uważałam się raczej za szczęściarę.
Dzieciństwo miałam cudowne, dorosłość także: żadnej walki o pracę – kiedy byłam gotowa, to się pojawiała, męża też mam dobrego.
I jakieś pół roku temu nagle coś się stało. Najpierw dowiedziałam się, że nie dostanę oczekiwanego awansu. Potem na prostej drodze skręciłam nogę tak, że muszę nosić łupki. Miesiąc później złodzieje obrobili nam domek na działce.
Jakoś bym to uznała na normalną kolej rzeczy, gdyby nie to, że coraz częściej zdarza się, że np. psuje się autobus, którym jadę, albo kupuję coś w sklepie i potem okazuje się, że to jest zepsute... Długo by wymieniać.
Koleżanka mi powiedziała, że ktoś mnie przeklął lub prześladuje mnie pech. Czy to może być prawda? I co z tym zrobić?" Jagoda z Kielc
Pecha można przegonić!!
Na klątwę mi to nie wygląda, bo ona często wyładowuje się na zdrowiu człowieka – osłabia go, wpędza w depresję, zsyła koszmarne sny. W Twoim przypadku, Jagodo, najwyraźniej to pech.
Przypomnij sobie, czy kilka dni, a nawet tygodni przed początkiem serii tych wydarzeń kupiłaś coś albo dostałaś od kogoś? Bo może ta rzecz jest jonaszem, czyli przedmiotem (lub człowiekiem), który przynosi pecha.
Może być też tak, że weszłaś w taki etap życia, który charakteryzuje się nawałem pechowych okoliczności. Najlepiej by było, gdybyś sprawdziła to u astrologa czy numerologa.
Tak czy inaczej warto wykonać rytuał, który odpędzi od ciebie wszelkie złe moce oraz postawi tamę kolejnym złym wydarzeniom i niepowodzeniom.
Rytuał na pozbycie się pecha
- Rytuał rozpocznij w sobotę podczas zmniejszającego się Księżyca, czyli pierwszą sobotę po pełni.
- Znajdź miejsce, w którym nikt nie będzie ci przeszkadzał ani nie będzie ruszał twoich przedmiotów. Oczyść to miejsce (np. stół czy blat komody) mentalnie: wyobraź sobie, jak złotą miotełką wymiatasz z niego wszystko, co złe i niedobre, i pozostawiasz idealnie lśniącą złotem powierzchnię.
- Potrzebujesz: zapałek, żaroodpornego naczynia, kilka jagód suszonego jałowca, kilka gramów kadzidła, 5 świeczek tealightów, kredy, garści soli i miotły, którą na co dzień zmiatasz podłogę.
- Na środku pomieszczenia narysuj na podłodze kredą pentagram, a na jego szczytach umieść zapalone świeczki. Rozsyp sól wzdłuż ramion gwiazdy. Weź miotłę i zacznij wymiatać sól na 5 stron pomieszczenia – tam, gdzie wskazują szczyty pentagramu. Za każdym ruchem miotły wymawiaj zaklęcie: Usuwam cię, odpycham i odganiam. Już tu nigdy nie wrócisz, a dziś się od ciebie uwalniam. Amen.
- Teraz do żaroodpornego naczynia wrzuć jagody jałowca, a następnie kadzidło, potem wszystko zapal. Okadź każdy ze szczytów pentagramu, na którym palą się świeczki. Ustaw naczynie z kadzidłem na środku gwiazdy.
- Odmiecioną od pentagramu sól bardzo dokładnie zbierz na szufelkę, potem wrzuć do toalety i szybko spłucz wodą. Następnie zgaś kadzidło, a świece (możesz zacząć od jakiejkolwiek) gaś zgodnie z ruchem wskazówek zegara, mówiąc po zgaszeniu każdej z nich: Już wszystko minęło. Zło odeszło. Amen.
Wróżka Berenika
fot. shutterstock