Gdy jesteś osłabiony, nie masz humoru, apetytu, dręczą cię koszmary, oczyść się kąpielą w soli i wykonaj rytuał odpychania!
Jak się nie dać czarnej magii?
Oczyść się kąpielą w soli
Do wody w wannie wsyp kilogram grubej soli, zanurz się w cieple. Zamknij oczy i pomyśl, że obmywają cię fale morza, oczyszczają promienie słoneczne. Wyobraź sobię kaskadę wody, która rozbija światło na wszystkie kolory tęczy. Wyjdź z wanny, gdy kąpiel zacznie stygnąć. Weź naprzemienny, ciepło-chłodny prysznic.
Osuszony ręcznikiem połóż się w cichym pokoju, zapal kadzidło sandałowe albo ziele szałwii. Te aromaty odetną cię od negatywnych energii. Wyobraź sobie, jak wokół twojego ciała wirują ostre miecze, ale nie robią ci krzywdy – oczyszczają przestrzeń wokół ciebie. Nabieraj powietrze przez nos, a wydychaj przez usta, aż całkowicie opróżnisz płuca. Wtedy wyswobodzisz swoje ciało i duszę z brudów energetycznych, które zostały ci przekazane przez nieżyczliwe osoby.
Rytuał odpychania
Gdy masz wrażenie, że przez negatywną energię dręczą cię czarne myśli, uratuje cię rytuał odpychania. Jak go wykonać?
Zapal woskową świecę, kadzidełko sandałowe lub mirrę i ułóż dłonie tak, jakbyś chciała coś od siebie odepchnąć. Powiedz głośno, że odsyłasz zło tam, skąd przyszło. Potwórz to co najmniej trzy razy. Po 2–3 dniach powinieneś poczuć się nagle lekko, swobodnie, optymistycznie. Za to któryś ze znajomych może nagle poczuć się gorzej, zapewne był nadawcą negatywnych słów.
Żeby wzmocnić rytuał, możesz na koniec założyć na szyję krzyżyk, szkaplerz, krzyż Atlantów, zielony wisiorek z malachitu albo swój ulubiony łańcuszek umyty w wodzie z solą. Roztoczy wokół ciebie dobrą aurę!
PZ