Zodiak pełen postanowień

Nowy rok to idealny moment, by rozpocząć „nowe, lepsze życie”. Ha! Tylko jak w nim wytrwać?

Na początek, żeby coś nowego się pojawiło lub zadziało, konieczne jest postanowienie, nasza decyzja. Jednak to nie wystarczy. By zmiana była skuteczna i udana, musi być poparta energią, a w zasadzie jej nadmiarem, który przejawia się jako zapał, entuzjazm i wytrwałość. I tu wkracza astrologia. Bo ludzie z różnych typów – w astrologii z różnych znaków – z innych źródeł biorą tę energię. Przyda się więc nam krótki poradnik: skąd brać energię potrzebną do skutecznych zmian.

Barany czerpią ją z tego, że coś się dzieje szybko, a one działają zrywem, powinny zatem zmiany zaprojektować jako akcję uderzeniową. Barany czerpią też energię z ruchu, dlatego zaleca im się, żeby postanowienia polegające na myśleniu wiązały z wysiłkiem fizycznym.

Byki lubią stosować zasady „muszę mieć przyjemność” oraz „coś za coś”. Jeśli postanawiam mniej jeść, to w zamian obiady będą smaczniejsze i bardziej wymyślne. Skoro się odchudzam, to w zamian będę więcej słuchać muzyki. Jeśli mam się więcej ruszać, to niech to będzie przyjemne – jak na przykład taniec.

Bliźniętom doda sił hasło „inni mogą, to ja też!”. Zmiany łatwiej jest im przeprowadzić, jeśli działają razem z innymi, podpatrując i wypytując. Radzimy im zakładać dla siebie grupy wsparcia, np. na Facebooku, albo zapisać się do gotowych „zespołów”. Nie przeszkodzi ci też, Bliźniaku, jeśli różnych zmian będziesz dokonywał jednocześnie. Najlepiej zacznij cały wielki pakiet reform!

Raki mają wielki talent do zmieniania się i zaczynania od nowa. Ale do tych zmian muszą być absolutnie przekonane. Dlatego najlepszym źródłem energii dla Raka jest szczera rozmowa z samym sobą: czego ja tak naprawdę chcę?

Dla Lwów źródłem energii i najlepszym oparciem jest ich „ja”. JA tak chcę, więc tak się stanie. Do tego Lew, pchany potężnym „ja”, nie może być gorszy od innych. Powinien też zadbać, żeby mieć przed kim pochwalić się osiągnięciami. Bo gdy o ich sukcesach nikt nie wie, Lwy tracą zapał.

Siłą Panny jest plan i teoria. Tym łatwiej uda się schudnąć, im lepiej pozna przemiany cukrów, policzy indeksy glikemiczne i rozplanuje posiłki. Panny są też dobre w posuwaniu się do przodu małymi krokami. Umieją bowiem dostrzegać u siebie nawet malutkie postępy.

Dla Wag źródłem energii jest oparcie w kimś drugim. Dlatego noworoczne (i inne) reformy zaleca im się przeprowadzać razem z kimś bliskim. Konieczna jest przy tym wymiana doświadczeń, dzielenie się odczuciami. Bardzo ważne dla Wag  jest też poczucie ciągłości, dlatego warto, by prowadziły pamiętnik.

Skorpion, żeby ruszyć naprzód, musi wpierw odbić się od dna. Dlatego najlepiej byłoby, gdyby doszedł do wniosku, że jeśli nie schudnie (nie rzuci palenia, nie nauczy się włoskiego itd.), to wkrótce czeka go totalna ruina.

Strzelce myślą sobie: „Nie mam prawka? Zrobię je. Nie umiem gotować? Nauczę się”. Ale te realne działania musi u nich poprzedzać jakaś fantazja! Tym, co pociągnie Strzelca do życiowych zmian, są bowiem wielkie projekty.

Koziorożce ze swoimi planami życiowych zmian noszą się zwykle… latami. Tym, co sprawia, że postanawiają zacząć je realizować, jest poczucie, że „teraz jest ten moment”, że oto nadszedł „najwyższy czas”. Dlatego pomocna bywa rada astrologa: oto, Koziorożcu, Saturn mija twój szczyt nieba albo Jowisz mija trygon do Słońca – teraz jest ten jedyny moment, żebyś wystartował.

Wodniki łatwo przeprowadzają życiowe zmiany, a jeśli przy czymś się wahają, to jedno zdanie popchnie je naprzód: „to tylko próba!”. W imię eksperymentów niejeden Wodnik przeobraził się w całkiem inną istotę.

Dla Ryb największym źródłem energii jest poczucie: „jest coś silniejszego ode mnie, za czym idę”. Dla jednych Ryb jest to ich powołanie, dla drugich wewnętrzny głos, dla innych poczucie społecznego lub boskiego posłannictwa. I oczywiście miłość – ona też potrafi pchnąć Ryby na nową drogę.


Wojciech Jóźwiak
fot.shutterstock.com