Czego życzyć rogatym solenizantom? Zdrowia, szczęścia, pomyślności… Bo ambicję i wiarę w siebie dostają od swego znaku zodiaku.
Koziorożce to znani twardziele, uparciuchy i długodystansowcy
Gdy sobie postawią jakiś cel, choćby niezmiernie odległy i trudny, to będą iść ku niemu krok po kroku, wytrwale, często całymi latami. Ktoś inny by poluzował, zapomniał, zmęczył się, dał za wygraną lub wybrał inną opcję, ale nie Koziorożec!
Jego ambicja każe mu realizować wyznaczone cele, wspinać się na strome i niedostępne „szczyty”. Bardzo w tym przypomina swój totem – dzikiego kozła zwanego właśnie koziorożcem, mieszkańca Alp i Himalajów.
Nieustępliwi zdobywcy
Ambicja sąsiaduje u Koziorożców z wytrwałością i surowością. Nie idą na kompromisy. Nie upadają w obliczu przeszkód. Jakże często u ludzi spod tego znaku, zwłaszcza kobiet, wątłość ciała kompensowana jest siłą ducha! Surowe dla siebie, nie mają zrozumienia dla słabości innych. Gardzą pieszczeniem się, pobłażaniem sobie, wygodami i ułatwianiem sobie życia. Bywają surowymi rodzicami, nie rozpieszczają swoich pociech. Wymagają od nich wiele, chociaż kochają je nie mniej niż mamusie i tatusiowie spod innych, łagodniejszych znaków.
Obrońcy straconych pozycji
Słabości Koziorożców są prawie tym samym, co ich zalety. Obierając sobie życiowy kurs na odległe i wygórowane cele, nie mają ochoty tego kursu zmieniać. Niechętnie przestawiają zwrotnicę. Przez to często, jak żaden inny znak, bywają ostatnimi, którzy opuszczają tonące okręty. Inni wcześniej wymiksowują się z nieudanych interesów, a Koziorożce trwają... i w końcu zostają z długami do spłacenia.
Wiecznie młodzi duchem
Z wielką siłą wciąga je szara codzienność. Zużywają siły na borykanie się z pospolitymi kłopotami materialnymi. Skupiają się na niedokręconych śrubkach, paprochach na podłodze czy na tym, by zjadać dokładnie sto kalorii dziennie mniej. Do tego dochodzi słynna namiętność do oszczędzania – zupełnie jak ta, którą przypisuje się skąpym Szkotom.
Włącza się również Koziorożcom ich skłonność do poświęceń. I do tego, aby się „objuczać” ponad miarę – obowiązkami i zadaniami... Są wyjątkowo solidni i odpowiedzialni. Co je ratuje? To, że gromadzą doświadczenia, wyciągają wnioski, a dzięki temu nie powtarzają błędów. A wraz z kolejnymi zdobytymi szczytami rośnie w nich wiara w siebie i odczuwanie radości życia. Wcześnie dojrzewają, za to długo pozostają młode duchem.
Wojciech Jóźwiak
fot.shutterstock.com