Baran może być dzikiem, a Byk misiem – w zeszłym tygodniu pokazałem pierwszą część horoskopu z nową menażerią. Oto propozycje dla reszty zodiaku!
Nazwa „zodiak” pochodzi od greckiego „zodiakos”, czyli „zwierzęcy” – większość gwiazdozbiorów, na tle których wędrują planety, nazwano od zwierząt. Ale jak już pisałem w zeszłym numerze, do zodiakalnych typów pasuje także inna menażeria.
Zwierzęciem, a raczej ptakiem, który jak ulał pasuje do znaku Wagi, jest gęś. Wystarczy przyjrzeć się jej, z jaką gracją nosi swoją długą szyję, jakim tanecznym kołyszącym krokiem się przechadza, jak z innymi koleżankami wzajemnie o siebie dbają, jak lgną do swojego stada.
Gęsi też rządzą się jak szara gęś. Tak jak osoby spod znaku Wagi najlepiej wiedzą, kto czego potrzebuje i, gdyby tylko umiały mówić, to każdemu by najlepiej doradziły. Waga jest również patronem małżeństw i spółek, a gęsi, te dzikie, wiążą się ze swoimi partnerami od gniazda i piskląt raz na całe życie.
Do znaku Skorpiona należą właściwie wszelkie istoty, które mogą skrycie na nas napaść i które przez to postrzega się jako wyjątkowo niebezpieczne. Więc „Skorpionami” mogą być węże,krokodyle lub rekiny. Krokodyl i rekin nawet lepiej się do tej roli nadają, bo żyją w wodzie, a Skorpion jest znakiem żywiołu wody, podczas gdy realne skorpiony siedzą jedynie w miejscach suchych i woda im szkodzi.
Strzelcem jest jeleń! To z powodu dumy, z jaką nosi swoje poroże, niby jakiś paradny mundur – a, jak wiadomo, Strzelce lubią paradne stroje, medale i inne oznaki, że społeczeństwo je ceni. Także coroczne walki jeleni na rykowiskach służą nie temu, żeby drugiego zabić, tylko żeby w sportowych zawodach ustalić, kto jest lepszy – a to idealnie pasuje do ducha znaku Strzelca.
Charakter Koziorożca ma osioł. Zwierzę to ma poważne usposobienie, jest pracowite, bez oporu bierze na swój grzbiet wszelkie ciężary. Sprawdza się jako wierny pracownik nawet w górach lub na pustyni, czyli tam, gdzie jego krewniak koń wymięka. Poza tym – wbrew powszechnej opinii – osioł ma swój rozum! Dlatego bywa uparty (jak ludzie spod znaku Koziorożca) i nie pozwala sobą manipulować.
Nazwa Wodnik nie pochodzi od zwierzęcia, ale bardzo odpowiednim przedstawicielem fauny dla tego znaku jest kruk. Do tego stopnia, że wiele osób urodzonych w tym znaku ma coś z tego ptaka. Świdrujący wzrok, szerokie widzenie, gotowość do robienia rzeczy nietypowych, inteligencję. Ludzie-Wodniki to mieszkańcy rozległych przestrzeni, prawdziwi obywatele świata. Kruki robią to samo, patrolując z wysoka swoje szerokie terytoria.
Jak kura była spod Panny, a gęś spod Wagi, tak spod znaku Ryb jest trzeci domowy ptak – kaczka. Kaczki (jak zodiakalne Ryby) są panikarami, wszystkim się przejmują, o byle co robią hałas. Są nieuważne, roztrzepane, robią masę zamętu. A jednocześnie z ciekawością zaglądają do „nieznanego innego świata”, tyle że kaczki nie do krainy snów i duchów, ale po prostu pod wodę.
Wojciech Jóźwiak
fot.shutterstock.com
Baran może być dzikiem, a Byk misiem – w zeszłym tygodniu pokazałem pierwszą część horoskopu z nową menażerią