Czym jest dla ciebie małżeństwo? Jakim jesteś partnerem? Sprawdź, co Siódmy Dom Astrologiczny mówi o twoich związkach i relacjach.
Siódmy Dom Astrologiczny, czyli miłość i związki
Siódmy Dom, którego początek wyznacza descendent, leży w horoskopie dokładnie naprzeciwko Domu Pierwszego (ascendentu). Pierwszy określa osobowość i indywidualność, a siódmy pokazuje ludzi, z którymi się wiążemy, partnerów w interesach, a także charakter związków, które tworzymy. To także strefa rywali, bezpośrednich konkurentów, otwartych wrogów. Nade wszystko Dom Siódmy to dla astrologa kopalnia wiedzy o małżeństwie.
Już sam znak na descendencie całkiem sporo nam powie, nawet jeśli w tym domu nie mamy planet. Baran sygnalizuje związki pełne walki i rywalizacji. Byk i Rak podkreślają zmysłowość oraz potrzebę bezpieczeństwa. Bliźnięta i Wodnik wskazują na stałą potrzebę nowych podniet, zwłaszcza intelektualnych. Kto ma descendent w Lwie lub w Koziorożcu, przyciąga do siebie osoby władcze. Waga w tym miejscu chciałaby równouprawnienia, Skorpion odwrotnie – przywiązania i uzależnienia. Strzelec i Panna nie wróżą trwałości, ale za to lubią się trzymać żelaznych zasad. Natomiast descendentalne Ryby marzą o idealnym związku i są w stanie wiele dla niego poświęcić.
Co planety mówią o małżeństwie?
Na bardziej szczegółowe informacje wskazuje położenie planet w domu partnerstwa, nad którym czuwa znak Wagi. Tego, kto ma Słońce w Siódmym Domu, do ołtarza pcha lęk przed samotnością. Słońce wskazuje na trwałość relacji. Księżyc odwrotnie – mówi o zmiennych kolejach losu i braku stabilności, mimo ogromnego przywiązania.
Merkury obdarza umiejętnością nawiązywania relacji. Taka osoba zwykle jest towarzyska, ale do małżeństwa się nie śpieszy, zwłaszcza jeśli w związku brakuje podniet intelektualnych. Ta planeta w Siódmym Domu wskazuje niekiedy na partnera młodszego.
Osoba z Wenus w tym miejscu nie ma problemów z wyborem drugiej połowy, więc szybko bierze ślub i zwykle jest w związku szczęśliwa. Zdarza się jednak, że po latach, kiedy uczucia, zamiast dojrzewać, ostygają, małżonkowie trochę zaczynają przed sobą grać, ale rzadko staje się to powodem rozstania. Częściej bywają nim pieniądze.
Kto ma Marsa w Siódmym Domu, ten stale się rozstaje i wiąże na nowo. Związek to dla niego pole bitwy. Partnera traktuje jak rywala, z którym trzeba konkurować. Kobiety przyciągają do siebie macho, nieraz agresywnych. Mężczyźni zaś – kobiety z temperamentem.
Marzenia kontra rzeczywistość
Najwięcej radości, bogactwa przeżyć, wzajemnego zaufania daje Jowisz. Tym niemniej potrzeba wyjątkowo przyjemnych chwil w związku jest tak wielka, że gdy dochodzi do kryzysu, taka osoba nie umie sobie z nim poradzić i szuka nowej relacji.
Za to z Saturnem w Siódmym Domu potrafimy przetrwać każdy kryzys. Niekiedy skazuje on na samotność, ale gdy już ktoś się zwiąże, to na śmierć i życie. Saturn mówi o relacji bez fajerwerków, chłodnej, trochę nawet wykalkulowanej, ale zarazem lojalnej i poważnej.
Trudne, choć i niezwykłe doświadczenia w partnerstwie przynoszą Uran, Neptun i Pluton. Uran zwiastuje związek oryginalny lub niekonwencjonalne podejście (np. Elton John wychowuje dziecko w homoseksualnym małżeństwie). Zwykle jednak są to relacje nietrwałe, burzliwe, pełne nagłych zwrotów.
Neptun obdarza idealistycznym podejściem do małżeństwa. Śni się o rycerzu na białym koniu, podczas gdy rzeczywistość boleśnie odbiega od fantazji. Planeta mówi o rozczarowaniach, ofiarności i uległości. To odwrotnie niż Pluton, który niejednokrotnie wskazuje, że mamy do czynienia z przymusem i uwiedzeniem. Partner to zwykle silna, magnetyczna osobowość, tworzy się z nim związek karmiczny – rodzaj trudnego, ale nierozerwalnego paktu.
---
Pierwszy Dom astrologiczny symbolizuje życie, zdrowie, talenty, osobowość oraz naszą indywidualność. Przeczytaj o nim więcej w artykule: Pierwszy Dom astrologiczny.
Informacji o swoim Siódmym Domu szukaj u astrologa lub na internetowych stronach z programem do kreślenia horoskopu.
Piotr Piotrowski
Astrolog