Czy istnieje układ planet, który każe ludziom zabijać?
Psychopaci i ich gwiazdy
Świat zna prawie 600 seryjnych morderców, z których rekordziści, trzej Kolumbijczycy, są podejrzewani o zabicie po kilkaset osób każdy. Ogromna większość psychopatów to mężczyźni. Kobiet naliczono ledwie kilkadziesiąt. Życiorysy seryjnych morderców analizowano setki razy, próbując się doszukać cech wspólnych. Co na to astrologia?
Z tej długiej listy niewielu ma znaną godzinę urodzenia. Pierwszym jest Gary Ridgway, który grasował na zachodzie USA w latach 1982-1998. Dusił samotne kobiety: prostytutki, nastolatki, które uciekły z domu. Zwłoki zakopywał w niedostępnych lasach. Oskarżono go o zamordowanie 49 kobiet, sam przyznał się do większej liczby. Prawdopodobnie zabił ich ponad 90. Dziś żyje, ma 69 lat i jest skazany na dożywocie bez łaski.
W jego horoskopie zwraca uwagę koniunkcja Marsa ze Słońcem w opozycji do Saturna (co oznacza trudne do wyładowania agresywne napięcia) oraz ścisła opozycja Wenus do Plutona, przy czym Pluton jest potężny, ponieważ leży na descendencie. Wenus oraz Pluton wskazują na seksualny charakter agresji, a więc na typowy sadyzm.
Ridgway był ponury, samotny, wycofany i powtarzał wciąż te same czyny. Zaś Ted Bundy był przestępcą „z fantazją”. To seryjny zabójca, porywacz, gwałciciel, włamywacz i nekrofil. Dwukrotnie uciekał z więzień. Został stracony na krześle elektrycznym w 1998 roku w wieku 42 lat. Oskarżony o zabicie 30 kobiet, sam przyznał się do 36 takich zbrodni, ale podejrzewano go o ponad 100. Miał charyzmę, w dziewczynach wzbudzał zaufanie i uwodził je, w czym pomagała mu niewątpliwa męska uroda. O tych „talentach” w jego horoskopie świadczy koniunkcja Jowisza i Wenus, w mocnym punkcie nieba, bo w imum coeli – ale uszkodzona przez kwadraturę z Plutonem i Saturnem. Za jego porywczość i nieobliczalność odpowiada zaś Uran leżący w opozycji do Marsa i Księżyca.
W transie Neptuna
Kolejny nosi polskie nazwisko: John Wayne Gacy. Zamordował (a wcześniej wykorzystał seksualnie i torturował) co najmniej 33 nastoletnich chłopców i młodych mężczyzn, z których 26 pogrzebał w piwnicy w swoim domu. Nazwano go „morderczym klaunem”, ponieważ jednym z jego zajęć było wynajmowanie się jako klaun zabawiający dzieci na imprezach.
Urodził się ze Słońcem i Księżycem w opozycji do Neptuna. Gacy prócz tego miał na descendencie koniunkcję Saturna, Urana i Marsa, co oznaczało, że ku innym ludziom „ustawiał się” właśnie tą wybuchową mieszanką planetarnych energii. Neptun zaś wprowadzał go w trans, w którym rzeczywistość staje się płynna jak we śnie, więc wszystko jest możliwe, łącznie z wprowadzaniem w czyn sadystycznych fantazji.
Złowieszcza koniunkcja
Przejdę do najbardziej znanego, czyli Teda Kaczynskiego, zwanego Unabomberem. To ciekawa postać: cudowne dziecko ze zdolnościami w matematyce (o tym świadczy koniunkcja Merkurego i Jowisza), potem dobrze zapowiadający się naukowiec, który postanowił zatrzymać postęp techniczny. Rozsyłał paczki z bombami, którymi zabił 3 osoby, a około 20 ranił. Na początku znaku Bliźniąt miał potrójną koniunkcję: Urana i Saturna ze Słońcem pomiędzy tamtymi planetami. Połączony wpływ Saturna i Urana często przez astrologów porównywany jest do bomby, która musi wybuchnąć. O nieobliczalności Kaczynskiego mówi też silny wpływ Neptuna w jego horoskopie.
Oczywiście, nie ma planet ani ich układów, które automatycznie czynią z ludzi morderców. Te same planety i ich konfiguracje występują u ludzi normalnych, uczciwych. Wydaje się, że wirus umysłu, który każe zabijać, najwyraźniej nie pochodzi z planet.
Co jest optymistyczne, bo świadczy o tym, że jednak w jakimś stopniu sami wybieramy oraz formujemy swój los, a planety stanowią tylko tło dla naszych decyzji.
---
Wojciech Jóźwiak, astrolog
fot. shutterstock