Chcesz pamiętać? Pamiętaj o azurycie!
Ciągle o wszystkim zapominasz i znajomi twierdzą, że masz pamięć złotej rybki (ok. 3 sekund)? Najwyższy czas coś z tym zrobić. Zanim jednak zaczniesz ćwiczyć pamięć mnemotechniką, zaopatrz się w... nieoszlifowany azuryt.
To interesujący minerał, który w pewnych warunkach (a dokładnie pod wpływem dwutlenku węgla) przeobraża się w malachit.
Jak z niego korzystać?
Noś go zawsze w kieszeni, a kiedy chcesz coś zapamiętać, chwilę potrzymaj go w dłoni, przesyłając do niego obrazy, np. siebie kupującej mleko czy siebie płacącego rachunki itp.
Azuryt pod pewnymi względami jest lepszy od np. notatek, bo w ich przypadku trzeba zapamiętać, by do nich zajrzeć...
Gdy zrobisz to, co ci ten "zewnętrzny dysk" pozwolił zapamiętać, umyj go pod bieżącą wodą, by był gotów do kolejnych zadań.
LO
fot. shutterstock
