Od wielu lat co roku przygotowuję dla siebie i dla mojej rodziny ten niezwykły amulet i zarazem talizman. I twierdzę z całą odpowiedzialnością, że działa – przyciąga do nas dobre energie, a blokuje złe.
Amulet powinien być przygotowany pomiędzy 27 grudnia a 11 stycznia, kiedy Księżyc jest w swojej przybywającej fazie. Oto, jak należy go zrobić:
1. Uszyj własnoręcznie zielony lub fioletowy woreczek z naturalnej tkaniny – nie za duży, powinien swobodnie mieścić się w kieszeni lub torebce.
2. Do garnka nalej pół litra wody i zagotuj ją.
3. Kiedy zacznie wrzeć, wsyp łyżkę rozmarynu i po 10 minutach wyłącz palnik.
4. Do gorącej wody włóż woreczek. Po upływie 24 godzin wyjmij go i pozwól, aby wysechł.
5. Następnie do woreczka wsyp po dwie łyżeczki tymianku, ruty i lawendy, włóż mały kryształ górski (uprzednio oczyszczony pod bieżącą wodą), trzy małe listki laurowe, kilka ziarenek kadzidła (lub szczyptę kadzidła w proszku), pokruszone kadzidełko sandałowe i karteczkę, na której należy napisać:
„Niech Energia Uniwersalna chroni mnie od wszelkiego zła! Niech obdarzy mnie (tu wymień, czego oczekujesz w nowym roku). Niech tak się stanie!”.
6. Weź gałkę muszkatołową, wyryj na niej znak krzyża (można to zrobić rozgrzanym w ogniu końcem noża) i też włóż do woreczka.
7. Zaszyj woreczek lub obwiąż go ładnym sznureczkiem. Miej go zawsze blisko siebie. W nocy możesz wkładać go pod poduszkę. A jeżeli znajdziesz się w trudnej sytuacji, dotknij go, ściśnij w dłoni, aby dodał Ci odwagi i energii, aby Cię ochraniał.
Pod koniec 2009 roku stary amulet należy wyrzucić do płynącej wody lub zakopać w ziemi i wtedy można ponownie przygotować sobie nowy.
Swoim bliskim i przyjaciołom możesz podarować zamiast woreczka samą gałkę muszkatołową z wyrytym znakiem krzyża – ma ona moc pochłaniania negatywnej energii.
Iwona Przybylska de Acosta
Od wielu lat co roku przygotowuję dla siebie i dla mojej rodziny ten niezwykły amulet i zarazem talizman