Uważany jest za Anioła Śmierci, Końca. Jego planetą jest Saturn, kolorem kasztanowy i czerń. Jest księciem 7. królestwa i należy do Chóru Mocy.
Anioły Planetarne:
Cassiel
Cassiel na niektórych rycinach w magicznych księgach przedstawiany jest jako jeździec na smoku, gdyż lubi smoki i emanuje ich energią. Według legend, smoki kochały skarby, klejnoty, i strzegły ich jak oka w głowie. Nic więc dziwnego, że Cassiel jest także patronem biznesu, interesów, bogactwa – a przede wszystkim aniołem Dobrej Fortuny. W końcu tworzymy nasz dobrobyt dzięki naszym zdolnościom, fartowi i ciężkiej pracy. Zwracanie się do niego o ochronę sprawia, że zaczynamy myśleć pozytywnie, a nasze myśli i działania są spójne.
Sens wróżebny karty:
Pojawienie się karty Cassiela nie oznacza bynajmniej śmierci fizycznej, ale koniec (zawsze) pewnego cyklu, okresu w naszym życiu, i początek nowego. Początek oparty na doświadczeniu, na pobranych od życia lekcjach, jeżeli „odrobiło” się je należycie. Cassiel przepowiada pozytywne zdarzenia, uwolnienie się od przeszłości. Nie trzeba bać się tych zmian, są one konieczne i logiczne. Temu, co nowe, trzeba zrobić miejsce i przyjąć zmiany z pozytywnym nastawieniem, cokolwiek by one nie oznaczały. Może to być nowy związek, otoczenie, praca, etc. Nie trzeba tylko patrzeć na to co odchodzi z żalem. Trzeba zrozumieć, że „strata” jest zalążkiem nowego.
Pozycja odwrócona: karta ostrzega przed stratami finansowymi lub problemami natury uczuciowej.
Anielskie rytuały
Każdy, kto zwraca się do anioła Cassiela o wsparcie, otrzymuje od niego wewnętrzną siłę, która nie zna przeszkód. Zaczyna widzieć cel oraz ma chęć, by ciężką pracą ten cel osiągnąć. Cassiel obdarza nas wewnętrzną dyscypliną i daje wiarę w powodzenie naszych starań.
Najlepiej podłączyć się pod energię anioła Cassiela poprzez specjalną afirmację. Siadamy wygodnie, dłonie składamy jak do modlitwy lub krzyżujemy je na piersiach, zamykamy oczy, głęboko kilka razy oddychamy przeponą (tak, aby lekko zakręciło się nam w głowie), i mówimy z przekonaniem:
Posiadam dar wewnętrznej wiary, cierpliwości, pewności i dyscypliny. Mogę wybrać moje cele oraz mam chęć i możliwość, by je osiągnąć. Pracuję dla dobra swojego i świata i mam ważną pracę do wykonania. Nie boję się wierzyć w moją wewnętrzną siłę ani w moc zmieniania rzeczywistości. Amen.
Na koniec nie zapomnijmy podziękować Cassielowi za uwagę. I jeszcze jedno: z im większym przekonaniem będziemy mówić afirmację, im bardziej będziemy wierzyć w to, że przedstawia ona faktyczny stan rzeczy, tym więcej energii Cassiela otrzymamy. Dlatego osoby niewierzące we własną siłę, dla których słowa afirmacji brzmią obco, muszą często je powtarzać, raz za razem, aby stały się ich słowami – dopiero wtedy poczują napływ prawdziwej energii.
Iwona Przybylska de Acosta