Sachiel uważany jest za Anioła Obfitości. Jego planetą jest dynamiczny Jowisz. Sachiel panuje nad wszystkimi żywiołami i dlatego włada tak wielką mocą.
Anioły Planetarne:
Sachiel
Sachiel zwraca naszą uwagę na to, że jesteśmy godni żyć w dobrobycie; że jesteśmy współtwórcami otaczającej nas obfitości. Energia tego anioła niesie spokój duchowy i umysłowy, co jest nieodzowne do osiągnięcia celu. Gdy zwracamy się do niego o wsparcie, czujemy, jak obdarza nas swoją ogromną siłą, dając pewność siebie i podtrzymując na duchu w momentach kryzysu.
Sens wróżebny karty
Pojawienie się karty Sachiela zapowiada przede wszystkim sukces finansowy, powodzenie w grach liczbowych, duże zyski. Ale nie tylko. Oznacza również szeroko rozumiane powodzenie w naszym życiu, realizację planów i marzeń.
Pozycja odwrócona: karta przypomina o tym, aby nie być zachłannym, dziękować za to, co się otrzymało i cieszyć się z tego, co się już osiągnęło i posiada na planie materialnym. Przypomina też o tym, aby szukać prawdziwego szczęścia i radości, a nie upatrywać tego wyłącznie w pomnażaniu swego majątku. Zwraca również uwagę na duchowy „obowiązek” pracy charytatywnej. W przeciwnym wypadku możemy wszystko utracić. Karta w tej pozycji mówi: dziel się z innymi, a odnajdziesz prawdziwe bogactwo, radość i harmonię.
Rytuały anielskie
Do Sachiela powinniśmy zwracać się o pomoc wtedy, gdy chcemy osiągnąć sukces finansowy.
Róg Obfitości
Rytuał ten najlepiej przeprowadzać w czwartek.
Przygotuj jedną świecę zieloną i jedną złotą. Skup się na swoim celu, zapal świece i powiedz: „Drogi Aniele Sachielu, jestem bogaty(a) duchowo; jestem pełen(na) radości i nieskończonych możliwości, które istnieją wokół mnie; z wiarą i optymizmem proszę cię o... (tu wyjaw prośbę). Dziękuję za wysłuchanie i pomoc”.
Chwilę potrwaj w ciszy, wyobrażając sobie swój cel osiągnięty i otocz go zielonozłotą energią świec.
Świece nie muszą dopalić się do końca. Ten sam rytuał można powtarzać co czwartek, używając tych samych świec.
Dobrze też jest w dniu rytuału podzielić się z kimś potrzebującym – chociażby symbolicznie – tym, co już mamy. To, co dajemy z serca, nie z obowiązku („bo tak wypada”) wróci zwielokrotnione.
Iwona Przybylska de Acosta