Przebywanie w otoczeniu drzew to nie tylko relaks i przyjemność. Drzewo może się okazać naszym najskuteczniejszym psycho- i bioenergoterapeutą.
[IMG type="MEDIUM" src="2494_1272440227.jpg" zoom="YES" class="fleft" folder="content"] Magdalena Kurkowska od dziecka żyje w przyjaźni z drzewami. Kiedy miała zaledwie trzy lata, wyjechała na wakacje do Tarasu koło Przedborza. Przy ogrodzeniu ośrodka wczasowego rósł ogromny dąb. Miał wielką dziuplę, pamiątkę po rażeniu piorunem. – Lubiłam do niej wchodzić. Czułam się tam bezpieczna. Co więcej, czułam się kochana. Ani przez chwilę nie miałam wątpliwości, że była to miłość tej rośliny – opowiada.
Dziś 36-letnia Magda miłość do drzew stara się przekazywać innym ludziom. Od kilku lat prowadzi portal internetowy www.drzewoterapia.4me.pl, a w kwietniu w Centrum Terapii Naturalnych „Twój Talizman” w Ostrowie Wielkopolskim zorganizowała pierwsze warsztaty poświęcone drzewoterapii.
– Chcę pomóc ludziom zajrzeć do własnego wnętrza. Podczas zajęć zachęcam do uruchomienia zdolności twórczych, wyciszenia się, medytacji. Te dwa dni warsztatów to praca z emocjami przy pomocy drzew – opowiada ich autorka.
Co w lesie piszczy?
Każde z drzew ma inne właściwości lecznicze. A jaki jest ich wspólny mianownik?
– Przebywanie wśród drzew przede wszystkim uspokaja. Las to fabryka tlenu, zatem wdychanie leśnego powietrza oczyszcza układ oddechowy – przekonuje dr Małgorzata Falencka-Jabłońska z Instytutu Badawczego Leśnictwa, autorka książki „Drzewa wokół nas”.
W ekosystemie leśnym jest 70 procent mniej bakterii niż w powietrzu miejskim. A to za sprawą dobrodziejstw olejków eterycznych. Najwięcej zdrowotnych substancji wydzielają drzewa iglaste. A żywiczny oddech lasu to dużo więcej niż sterta najrozmaitszych pigułek.
Przytul się do drzewa
Sesje terapeutyczne odbywają się zazwyczaj wokół określonych gatunków drzew, których soki i energia mają uzdrawiającą moc. Jak je wybrać? Spójrz na listę obok.
Wystarczy usiąść tyłem do drzewa, oprzeć plecy i głowę o pień i zacząć wsłuchiwać się w odgłosy przyrody. Minuta po minucie odczuwać będziemy przypływ sił witalnych. Potem obejmijmy drzewo tak, aby jak najwięcej fragmentów naszego ciała miało kontakt z pniem. To pozwoli nam poczuć obieg drzewnych soków i ukoi myśli.
Jak działają drzewa?
Dąb – dodaje odwagi i wzmacnia psychikę.
Lipa – przywraca wewnętrzną harmonię.
Jarzębina – dodaje pewności siebie.
Kasztanowiec – energetyzuje, wzmacnia chęć do życia.
Wiśnia – pomaga zmniejszyć kompleksy i zahamowania.
Wierzba – mobilizuje do działania.
Sosna – wycisza, zmniejsza stres.
Warsztaty praktycznego poznania przyrody prowadzone są przez Centra Edukacji Ekologicznej lub w ramach Nadleśnictw Kompleksów Promocyjnych. Organizuje je np. Leśny Kompleks Lasy Warszawskie.