Tegoroczne wybory parlamentarne to niewątpliwe zwycięstwo Platformy Obywatelskiej. Jeszcze się nie zdarzyło, aby koalicja rządząca uzyskała drugi raz z rzędu niemal identyczny wynik. Donald Tusk jest jedynym, jak do tej pory, premierem RP, który będzie rządził Polską przez osiem lat!
W naszym kraju to ewenement, choć w zachodnich demokracjach zdarza się to nie tak rzadko. Czy przed Platformą Obywatelską rzeczywiście taka świetlana przyszłość? Niestety, nie. Ostatnie lata były dla PO faktycznie wyjątkowo łaskawe.
Gdy w 2007 roku Tusk przejmował w Polsce władzę, w jego horoskopie Pluton znalazł się na ascendencie, co dało mu miażdżącą przewagę nad politycznymi konkurentami. Później Pluton utworzył trygon do Słońca i Wenus, dynamizując w horoskopie premiera wielki krzyż planetarny. A to oznaczało, że Donald Tusk otrzymał niepowtarzalną szansę od losu na wydobycie i rozbudzenie swoich przywódczych potencjałów. Jeszcze nie tak dawno mówiło się o Tusku „chłopiec w spodenkach”, a dziś jest jednym z nielicznych polityków cieszących się dużym zaufaniem społecznym.
W latach 2008 i 2009 premier wspierany był dodatkowo przez Jowisza wędrującego w jego horoskopie przez pierwszy dom. To wyjątkowo pomyślna konfiguracja, dająca popularność, sympatię i sukcesy polityczne. Przez najbliższe miesiące też nie będzie źle, ponieważ Jowisz od listopada 2011 do lutego 2012 roku utworzy w horoskopie szefa rządu koniunkcję ze Słońcem i Wenus, dając mu niesamowitą siłę, energię i szczęście oraz dobre notowania.
Jednak hossa niebawem się skończy. Po latach tłustych nastąpią, niestety, lata chude, a nawet jałowe.
Pierwsze symptomy kryzysu pojawią się już za rok, kiedy w horoskopie premiera Saturn (symbolizujący ograniczenia, niepowodzenia i przeszkody) utworzy koniunkcję do medium coeli (kariera), opozycję do Słońca i Wenus oraz kwadraturę do Księżyca i Urana. Warto przypomnieć, że ostatni raz podobnym wpływom planetarnym Tusk podlegał w drugiej połowie 2005 roku, kiedy przegrał w wyborach prezydenckich z Lechem Kaczyńskim. Teraz też coś się załamie, Tusk wyraźnie straci na popularności, władza go przygniecie, zacznie się powolny, aczkolwiek nieuchronny czas upadku, żeby nie powiedzieć klęski.
Co gorsza, w latach 2013–2014 w horoskopie PO Saturn utworzy kwadratury do pięciu planet w Wodniku, więc kryzys w partii murowany. Platforma po przejściach nie będzie już tym samym ugrupowaniem. Władza się zużyje i będą potrzebni nowi liderzy. A tych chyba nie zabraknie. Janusz Palikot zadbał o to, by w Sejmie było wiele nowych twarzy.
Donald Tusk, ur. 22.04.1957 r.,
godz. 00.02, Gdańsk, Byk
Piotr Piotrowski