Wygrać w lotto
„Ach, co ja zrobiłbym z tymi pieniędzmi!” – wzdycha wielu na wiadomość o kolejnej milionowej kumulacji w lotto i już wyobraża sobie cudowne życie bez żadnych trosk.
Jednak od marzenia do pełnego konta droga bywa długa i wyboista.
Niejeden na grę w lotto lub w kasynie wydał o wiele więcej, niż wygrał!
Kto jednak gra mądrze i wierzy w swoje szczęście, może spróbować choć
trochę mu pomóc. Jak jesteś taka wróżka, to podaj numery lotto – prawie
każdej osobie, która interesuje się ezoteryką, ktoś rzucił to
impertynenckie wyzwanie. Niestety, podanie wygrywających numerów to nie
domena wróżki, tylko jasnowidza. I żaden nich nie podjąłby się takiego
eksperymentu. Dlaczego? Być może nie każdemu człowiekowi pisana jest w
życiu wielka wygrana. Tylko raz w historii polskiego totalizatora
sportowego, 30 marca 1994 roku, szóstkę w Dużym Lotku trafiło
jednocześnie 80 osób. Ale cuda się czasami zdarzają. Kilka lat temu
niemiecka emerytka obstawiła szczęśliwe cyfry podane przez wróżkę w
jednym z magazynów dla kobiet i... wygrała! Jako jedyna czytelniczka
przepisała podany zestaw do kuponu. Być może magicznym zbiegiem
okoliczności wróżka podała je specjalnie dla niej? Albo też szczęście w
loterii nie zależy od podanych cyfr, ale osoby, która nadaje kupon?
Szukaj znaków!
W poszukiwaniu wielkiej wygranej warto
zwracać uwagę na sny, omeny i przeczucia. Jeśli śnił Ci się rząd cyfr,
zapisz je po obudzeniu i nadaj kupon. Być może to znak od losu!
Popatrz, co przydarza Ci się w drodze do kolektury. Być może znajdziesz
monetę lub spostrzeżesz wyjątkowo dobry omen? Za złe omeny uważa się
martwe zwierzęta, wypadki, przykre sytuacje, zaczepki chuliganów lub
pijaków. Wtedy lepiej nie obstawiać, bo stracimy pieniądze. Niektórzy
mają swoje „szczęśliwe kolektury” i tylko w nich wysyłają kupony. Jeśli
wygrałeś w jednym miejscu, nadaj tam kupon jeszcze jeden raz. Być może
to właśnie Twoja „szczęśliwa maszyna”.
Bez talizmanu ani rusz
Od wieków grom losowym towarzyszyły
talizmany i amulety. Do potężnych narzędzi finansowej magii należy
Kwadrat Jowisza. Możesz sporządzić go sam/a według podanego wzoru.
Najlepiej całą tabelkę „wydrapać” na srebrnej płytce lub narysować na
srebrnym kartoniku i nosić razem z losami. Ważne jest, aby zrobić to w
czwartek. W roku 2009 planeta Jowisz znajdzie się w znaku Wodnika, a
więc symbolicznie wspomagać będzie XI dom naszych horoskopów. A XI Dom
to „dom spełnienia marzeń”!
Kwadrat Jowisza |
Co za dużo, to niezdrowo
Losy milionerów nie zawsze usłane
są różami. Ludzie, którzy dotychczas z trudem wiązali koniec z końcem,
mogą paść ofiarą fałszywych doradców. We Francji jeden z milionerów
zaskarżył doradców giełdowych, przez których złe rady stracił większość
ze swojej nagrody. Wieść o wielkich pieniądzach roznosi się szybko.
„Dzisiaj zwycięzcy wolą być anonimowi, to nie te czasy, kiedy po
wygraną przyjeżdżała cała wieś z orkiestrą. Nikt przecież nie chce, aby
odwiedzili go złodzieje lub lokalni mafiozi. Słyszałem historie o
ludziach, którzy po wielkiej wygranej zmieniali nie tylko miejsce
zamieszkania, ale nawet nazwisko” – twierdzi anonimowo jeden z
pracowników Totalizatora. Może więc lepiej byłoby wygrywać mniej, a
częściej i nie kłuć swoim szczęściem sąsiadów w oczy?
Hazard kusi i uzależnia
Miło jest czasami poczuć adrenalinę, ale hazard może stać się
uzależnieniem, które trzeba leczyć tak samo, jak alkoholizm lub
narkomanię. Psychologowie twierdzą, że ofiarami hazardu coraz częściej
stają się kobiety. Oczekiwanie na wygraną, przymus obstawiania coraz
większych sum, kac moralny po przegranej i chęć natychmiastowego
„odkucia” się mogą zrujnować życie osoby uzależnionej i jej rodziny.
Dzieje się tak często podczas trudnych aspektów Neptuna, który
oddziałuje na horoskop urodzeniowy. Jeśli rezygnujesz z części
codziennych zakupów, aby tylko kupić losy lub w tajemnicy przed mężem
wymykasz się z domu, aby pograć na automatach – opamiętaj się i
przemyśl swoje postępowanie, zanim będzie za późno! Talizman z
ametystem przydaje się wszystkim tym, którzy starają się wyrwać z
nałogu, także grania!
Poradź się astrologa
Kto ma wygrać, ten wygra – pokazują reguły astrologii. Dlatego
rujnowanie się na 100 kuponów podczas wielkiej kumulacji nie ma sensu,
podobnie jak kupowanie skomplikowanych „systemów”. Aby zgarnąć porządne
pieniądze, zwykle wystarczy jeden kupon! Bywa i tak, że w rozpaczy
wydajemy ostatnie pieniądze. To nie jest dobra strategia. Magia i
pieniądze nie lubią histerii i przymusu!
Planetą, która sprzyja wygranej w grze losowej, jest Jowisz. Korzystna
pozycja tej planety w horoskopie wskazuje na „dobrą rękę do pieniędzy”.
Jowisz w trygonie lub w koniunkcji ze Słońcem uznawany jest za
przepustkę do świata wielkich pieniędzy. Także kwadratura lub opozycja
mogą dać wygraną. Sam Jowisz to nie wszystko.
Astrologowie szukając szans na wygraną, bacznie przyglądają się Domowi
V horoskopu, znakowi zodiaku, w którym się rozpoczyna, i jego władcy.
Dom V to „dom hazardu”. Wpływy Wenus (i władanych nią znaków Byka i
Wagi) oraz Jowisza (i władanych przez niego znaków Ryb i Strzelca)
zwiększają szanse na wygraną. Potem astrologowie podobnie analizują dom
XI horoskopu, jako „dom spełnienia marzeń”.
O tym, czy szansa dotyczy wielkich pieniędzy, czy raczej drobnych
wygranych, mówią domy II i VIII. Wpływy Saturna na dom V, II, VIII i XI
mogą przekreślić nasze szanse. Większe wygrane zwykle zauważamy, kiedy
planety na niebie tranzytują jeden lub więcej wymienionych domów lub
ich władcę. Cały horoskop odbierać musi wpływy Jowisza, Urana, Neptuna
lub Plutona, bo duża wygrana to radykalna zmiana sytuacji życiowej.
Bada się także progresje i solariusze.
Czasami na właściwy układ planet trzeba czekać latami! Bywa jednak i
tak, że koniunkcja tranzytującego Jowisza lub Wenus do Słońca lub
ascendentu w naszym horoskopie przynosi ten szczęśliwy dzień. Tak więc
prawie każdy z nas ma potencjalną szansę, by coś wygrać, ale wielka
kumulacja to sprawka szczególnej kombinacji tranzytów, progresji i daru
od losu.
Horoskop elekcyjny
Aby wspomóc siły swojego horoskopu, astrologowie obliczają tzw.
horoskop elekcyjny. Horoskop ten wskazuje na moment nadania kuponu,
pierwszego obstawienia w kasynie, rozpoczęcia gry na automatach.
Horoskop elekcyjny ma za zadanie „wyłapać” najlepsze konfiguracje w
danym dniu, kiedy fortuna raczy się uśmiechać. Wśród wielu reguł
dotyczących tej dziedziny astrologii najczęściej sprawdza się kilka:
- w nie obstawiaj, gdy Saturn znajduje się w V domu Twojego horoskopu,
- w nie obstawiaj, gdy Księżyc znajduje się w pustym kursie (dni pustego kursu znajdziesz na str. 11 Gm)
- w nie obstawiaj, gdy władca ascendentu pozbawiony jest aspektów,
- w nie obstawiaj, gdy Saturn znajduje się w II lub VII domu.
Horoskop ten ma za zadanie wspomagać siłę planet z horoskopu urodzeniowego. Dlatego dobry horoskop elekcyjny obliczony dla jednej osoby może zupełnie nie zadziałać dla kogoś innego.
Przesądy hazardzistów
Prawdziwi hazardziści często przestrzegają określonych rytuałów, które mają za zadanie przynieść im szczęście.
- Na pieniądze nie gra się w niedzielę i poniedziałek, bo dni te uznawane są za pechowe.
- Do kasyna najlepiej wchodzić i wychodzić tymi samymi drzwiami.
- Dobrze jest mieć na sobie coś czerwonego, bo kolor ten przyciąga powodzenie.
- Początkujący gracz zawsze ma farta, a kto wygra pierwszą grę, prawdopodobnie wygra także trzecią.
- Za szczęśliwe nominały pieniędzy lub żetonów uważa się dwa, a za pechowe pięć.
- Gracze nie lubią, jeśli postronne osoby spoglądają im przez ramię, opierają nogę o ich krzesło lub kiedy klepią ich po ramieniu, bo to przynosi pecha!