Kardamon doceniali już starożytni Grecy. Ma piękny aromat i przyjemny smak.
A jego właściwości lecznicze do dziś wykorzystuje się między innymi w medycynie ajurwedyjskiej i używa przy wielu chorobach, np. w czasie astmy, przy zapaleniu oskrzeli, kamieniach nerkowych, a nawet braku łaknienia. Mało tego – stawia na nogi po długiej chorobie.
Jego dobroczynne działania znała też św. Hildegarda z Bingen, która pozostawiła wiele przepisów na naturalne lekarstwa z kardamonem. Według niej nalewka z kardamonem pomaga kobietom złagodzić bolesne miesiączki, ale też bóle głowy czy stawów. A na smak tego medykamentu nikt nie będzie narzekał, bo ta wybitna zielarka dbała, aby jej lecznicze nalewki były pyszne.
Przepis na pyszne i lecznicze winko
Pół litra czerwonego wytrawnego wina gotuj przez 10 min z kopiastą łyżeczką korzeni kardamonu. Następnie przecedź i przechowuj w lodówce. W przypadku boleści przyjmuje się łyk ciepłej nalewki. Jeśli są silne, nalewamy ją do termosu i popijamy dość często małymi łykami.