Jeśli przyłożysz kawałek krzemienia do rany, minerał przyspieszy gojenie. Zaś krzem wewnątrz twego ciała zrobi jeszcze więcej dobrego. Ale często jest go za mało i zaczynają się kłopoty.
O krzemie mówi się często „pierwiastek młodości”. Znacznie więcej mają go młode organizmy. Z wiekiem jego ilość znacznie maleje. Krzemu ubywa, ale wzrasta w organizmie ilość wapnia i stąd, niestety, prosta droga do miażdżycy. Jednak mało kto o tym wie, ponieważ zazwyczaj jesteśmy informowani o tym, jak ważną rolę w naszym organizmie odgrywają witaminy, np. A, C, E czy z grupy B oraz całkiem inne pierwiastki, np. magnez i potas. I ten krzem po prostu nam gdzieś umyka... O tym, że jego brak w organizmie nie jest wcale dobry, dowiadujemy się gdzieś w okolicach emerytury. Stanowczo zbyt późno...
Krzem – przewodnik
Krzem jest obecny w naszych tkankach łącznych: ścięgnach, ściankach naczyń krwionośnych, błonach śluzowych, skórze i układzie kostno-stawowym oraz w zastawkach serca. Jest go w naszym organizmie dwa razy więcej niż żelaza, co pokazuje, jak niezwykle jest istotny. I naprawdę jest! Dzięki niemu kości rosną prawidłowo i są mocne, nie skarżymy się na żylaki, nasze włosy są puszyste i lśniące, a cera i paznokcie – zdrowe. Gdy zaczyna go brakować, pojawiają się kłopoty. W zaawansowanej fazie to osteoporoza, miażdżyca, krwawienia z dziąseł, nosa, poważne choroby skóry, stany zapalne spojówek. Czy trzeba dodać, że lepiej tego uniknąć?
Źródła krzemu
Co więc robić, żeby dostarczać sobie jak najwięcej tego dobroczynnego pierwiastka? Zadbać o odpowiednią dietę! Krzem można znaleźć w niektórych roślinach, np. w skrzypie polnym i bambusach oraz łuskach zbóż i nasionach, warzywach i owocach zawierających błonnik. Można też wypróbować stare metody i nasycać krzemem wodę.
Odwar ze skrzypu polnego
50–60 g ziela zawiąż w gazę i włóż do dużego garnka z wodą. Doprowadź do wrzenia i zostaw na 3–4 godziny. Wody używaj do przygotowywania posiłków.
Istnieją też metody nasycania wody krzemem poprzez moczenie w niej naturalnego krzemienia, najlepiej czarnego – krzemienie bowiem mogą przekazać wodzie homeopatyczne dawki związków dwutlenku krzemu.
Woda krzemionkowa
Kamienie mają być jak najdrobniejsze, by powierzchnia stykania się wody z krzemem była jak największa. Wykorzystuje się ją po 2–3 dniach stania – w emaliowanych naczyniach i pokojowej temperaturze. Jednak nie całą – wylewa się 3–4 cm z dna (na dnie osadzają się wytrącone z wody obce substancje chemiczne).
Po zlaniu wody naczynie i kamienie trzeba umyć pod bieżącą wodą. Napary i wyciągi z ziół na takiej wodzie mają wzmocnione działanie (w porównaniu do wody zwykłej), cięte kwiaty dłużej zachowują świeżość.
Wypróbuj też herbatkę krzemionkową
Wymieszaj 50 g skrzypu polnego, 50 g poziewnika, 100 g rdestu ptasiego. Łyżkę stołową mieszanki zalej 2 szklankami wody i gotuj na małym ogniu, aż pozostanie połowa objętości napoju. Pij dwa razy dziennie po pół szklanki.