Gdy co noc budzi nas senny koszmar, to znak, że nasza podświadomość chce nam coś powiedzieć. Zamiast przed tym uciekać, lepiej zmierzyć się z zakamarkami własnej duszy. Proponujemy zastosować medytację Asklepiosa polecaną przez szamankę Margit Bohdalek.
Tak zrobił Marek, biznesmen z Warszawy. I dzięki medytacji uporał się z pewnym problemem, który bardzo utrudniał mu życie.
– Od pewnego czasu prześladował mnie dziwny sen – opowiada. – Co noc przenosiłem się do jakiegoś południowoamerykańskiego kraju w trakcie rewolucyjnych zamieszek z początku XX wieku. Nie dość, że wszędzie słychać było strzały, to jeszcze ciągle ścigał mnie pewien tajemniczy mężczyzna. Próbował wręczyć mi maleńki pakunek, w którym ukryte było jajko Fabergé.
Marek podczas medytacji Asklepiosa, prowadzonej przez Margit Bohdalek, dotarł na sam szczyt świątyni i zapytał bóstwa o sen. Okazało się, że symbolizował on jedną z najstarszych części jego duszy, która uaktywniła się po czterdziestce i będzie prowadzić go przez resztę życia. W poprzednich wcieleniach ten fragment jego duchowości dodawał mu sił i bronił przed niebezpieczeństwami.
– Jednak został przeze mnie utracony. I szamanka stwierdziła, że muszę wyjechać do Ameryki Południowej, aby go odzyskać. Inaczej moja dusza nadal będzie cierpieć – tłumaczy Marek.
Wyprawa w głąb siebie
Margit Bohdalek jest szamanką od prawie 30 lat. Jako młoda dziewczyna podczas swojej podróży po Afryce została wybrana przez jednego z szamanów na uczennicę. I tak to się zaczęło. Dziś Margit pracuje także z Indianami w Stanach Zjednoczonych i mieszkańcami regionu Quebec w Kanadzie. Swoją wiedzą dzieli się z Europejczykami, bo uważa, że zachodnia cywilizacja zabiła w nas dawnego ducha natury, który naszym przodkom pomagał żyć. Ponieważ zgodnie z większością legend człowiek został stworzony na podobieństwo bogów, w duszy każdego z nas znajduje się nieśmiertelna cząstka mająca bezpośredni kontakt ze swoim stwórcą. Dlatego najlepszym sposobem na rozwiązanie nurtujących nas problemów, objawiających się nocnymi koszmarami, jest nawiązanie dialogu z boską istotą zaklętą w naszym wnętrzu. Margit Bohdalek proponuje starożytną medytację Asklepiosa, podczas której udamy się na poszukiwanie własnej boskości.
Medytacja w świątyni Asklepiosa
Nim rozpoczniesz medytację, zadbaj, aby nikt ci nie przeszkadzał, wyłącz telefon i usiądź wygodnie. Zamknij oczy i skup się na własnym oddechu.
Wyobraź sobie, że jesteś w starożytnej Grecji i wspinasz się na górę Olimp, na której szczycie widnieje wspaniała świątynia boga Asklepiosa, otoczona przepięknymi ogrodami. Kiedy dojdziesz do bramy świątyni i napotkasz strażnika, poproś go o pozwolenie na przekroczenie jej progu.
Siedem kamiennych stopni prowadzi cię na pierwszy poziom świątyni. Dostrzegasz wspaniałą fontannę ze źródlaną wodą, z której możesz się napić i obmyć ciało. Odświeżony i umyty wkładasz białą tunikę, którą znalazłeś koło fontanny.
Siedem kolejnych marmurowych stopni wiedzie cię na drugi – wyższy poziom – świątyni, gdzie dostrzegasz kilka małych komnat medytacyjnych. Wchodzisz do jednej z nich, aby dowiedzieć się, ile czasu zajmie ci medytacja. Opuszczasz ją i po kolejnych siedmiu stopniach zdobywasz następny poziom świątyni.
Dostrzegasz dwie marmurowe budowle – zamieszkują je bóstwa twojej męskiej i żeńskiej połowy. Wybierasz jedną ze świątyń i nawiązujesz kontakt ze swą męską lub żeńską istotą. Masz teraz okazję poprosić o radę dotyczącą przyszłości. Zapamiętaj uważnie słowa bóstwa i udaj się na czwarty, ostatni poziom świątyni, wprost do siedziby Asklepiosa.
Tam wśród płonących lamp oliwnych kładziesz się na owczych skórach, aby opowiedzieć Asklepiosowi swój sen i poprosić go o tłumaczenie. Odpowiedź boga, która tak naprawdę jest słowami twojego wyższego Ja, pozwoli ci zrozumieć przesłanie snu lub koszmaru. Da potrzebną informację do uchwycenia jego idei oraz pomoże poczynić odpowiednie kroki, by zniknął.
1 Podziękuj Asklepiosowi i opuść jego świątynię, przechodząc przez wszystkie poziomy, aż do okalających ją ogrodów. Twoja medytacja zakończyła się.
Zapraszamy na wykład
Naszych Czytelników zachęcamy do wysłuchania wykładu Margit Bohdalek o szamanizmie 10 grudnia w Warszawie, przy ul. Nowolipie 25B o godz. 19.00 (wstęp wolny). Dwie pierwsze osoby, które 10 grudnia zadzwonią pod nr 22 497 12 14, zostaną nagrodzone bezpłatnym uczestnictwem w pradawnym rytuale szamańskim „szałas potów” lub terapią indywidualną prowadzoną przez Margit Bohdalek w Warszawie. Trzy kolejne otrzymają książkę „Szamanizm – prastara mądrość natury” (patrz ramka wyżej) z autografem autorki. Więcej na www.margitbohdalek.pl
Margit Bohdalek zebrała swą wiedzę książce: „Szamanizm – prastara mądrość natury” (wydaną przez Studio Astropsychologii)